Ekstraklasowy Raport

Niespodziewany powrót na ekstraklasowe boiska, zmiany w zarządzie Wisły Kraków i „ataki terrorystyczne” kibiców „Białej Gwiazdy” – te i wszystkie inne newsy z polskich klubów znajdziesz w naszym cotygodniowym raporcie.

Cracovia

Czarne chmury zbierają się nad drużyną „Pasów”. Trener Robert Podoliński w najbliższych spotkaniach nie będzie mógł skorzystać z kilku kluczowych zawodników. Miroslav Covilo, bohater derbowego pojedynku z „Białą Gwiazdą”, nadal zmaga się z urazem mięśnia przywodziciela i najprawdopodobniej do treningów wróci dopiero za dwa tygodnie. Gorzej wygląda sytuacja Dawida Nowaka, który jest podejrzewany o zażywanie zabronionej substancji – stanozolu. Jeżeli próbka B potwierdzi wstępne doniesienia, to były reprezentant Polski zostanie zdyskwalifikowany na kilka lat i tym samym kontuzjogenny napastnik pożegna się z Ekstraklasą w najgorszy możliwy sposób.

Śląsk Wrocław

„Wojskowi” idą jak burza i po przekonującym zwycięstwie w meczu z Piastem Gliwice podopieczni Tadeusza Pawłoskiego mają tyle samo punktów co liderująca Legia Warszawa.. Wysoka forma piłkarzy przekłada się na ich samopoczucie także poza boiskiem.  Mariusz Pawełek postanowił docenić zaangażowanie młodych bramkarzy juniorskich zespołów Śląska. Golkiper osobiście wręczył kilkunastu młodym adeptom nowe rękawice z wytłoczonymi danymi każdego zawodnika oraz herbem wrocławskiego klubu. Były piłkarz Wisły Kraków życzył swoim potencjalnym następcom braku kontuzji i ciężkiego treningu, który pozwoli im wznieść się na piłkarskie wyżyny.

Zobaczcie także filmik ze spotkania Pawełka z młodymi bramkarzami:

Działacze Śląska zamierzają wykorzystać potencjał marketingowy Sebastiana Mili. Reprezentant Polski już przed meczem z Piastem zachęcał kibiców do przyjścia na stadion za sprawą zdjęcia umieszczonego na klubowym fan page’u. Teraz spółka Wrocław 2012 postanowiła pójść za ciosem i niebawem ofensywny zawodnik wystąpi w specjalnym filmiku reklamowym, który będzie skierowany głównie do fanów zasiadających na sektorze VIP oraz partnerów biznesowych. Kluczowym zadaniem wrocławskich działaczy jest zapełnienie stadionu, na który chodzi przeciętnie około 10 tys. kibiców. Podczas spotkania z „Piastunkami” piłkarzy Śląska wspierało ponad 14 tys. fanów, ale na trybunach zasiadło, dzięki bezpłatnym wejściówkom, około cztery tysiące dzieci i młodzieży.

Czy kibice Śląska zobaczą na boisku w rundzie jesiennej Marco Paixao? Portugalski napastnik poinformował swoich fanów poprzez media społecznościowe, że w poniedziałek rozpocznie treningi z resztą zespołu. Zawodnik trenuje w tej chwili indywidualnie i istnieje mała szansa, że brat bliźniak Flavio dostanie za kilka tygodni możliwość ponownego zaprezentowania swoich nieprzeciętnych umiejętności na ekstraklasowych boiskach.

Korona Kielce

Ryszard Tarasiewicz postanowił docenić walkę do ostatnich minut swoich podopiecznych w meczu z Lechem Poznań i zadecydował, że „złocisto-krwiści” dostaną we wtorek dzień wolny od zajęć.  Kibiców Korony może ucieszyć informacja dotycząca braku poważniejszych kontuzji po remisowym spotkaniu z „Kolejorzem”. Na drobny uraz narzeka jedynie Michał Janota, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby skrzydłowy był do dyspozycji trenera podczas najbliższego ligowego pojedynku z Ruchem Chorzów.

Lechia Gdańsk

Przedłuża się telenowela związana z wyborem nowego szkoleniowca Lechii. Władze „biało-zielonych” nadal prowadzą negocjacje z potencjalnymi następcami Joaquima Machado i bacznie przyglądają się pracy duetu trenerskiego: Tomasz Unton i Maciej Kalkowski. Wspomniana dwójka dostanie kolejną szansę poprowadzenia piłkarzy Lechii w lidze. Zwycięstwo gdańszczan na własnym boisku w meczu z rozpędzonym Śląskiem Wrocław może sprawić, że decyzja dotycząca wyboru nowego szkoleniowca zostanie podjęta dopiero po zakończeniu rundy jesiennej.

W tym roku nie zobaczymy już na boisku Filipa Malbasicia. Piłkarz wypożyczony do Lechii z TSG 1899 Hoffenheim musiał przejść zabieg rekonstrukcji więzadeł w kolanie i do treningów powróci najprawdopodobniej dopiero za sześć miesięcy. Gdańscy kibice szybko zapomną o serbskim skrzydłowym, ponieważ w meczu poprzedniej kolejki z Legią Warszawa z dobrej strony pokazał się 19-letni Bruno Nazario (także wypożyczony z Hoffenheim) i to on ma największe szanse, żeby na stałe wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie na pozycji lewego skrzydłowego.

Wisła Kraków

W Krakowie podjęto decyzje dotyczące funkcji prezesa Wisły. Od stycznia stanowisko to obejmie wieloletni bramkarz „Białej Gwiazdy” Robert Gaszyński. Nową osobą w zarządzie klubu będzie także Mirosław Jankowski, który na początku listopada rozpocznie pracę w roli wiceprezesa odpowiedzialnego za sprawy organizacyjne i marketing.

We wtorek na oficjalnej stronie klubu znalazło się ciekawe oświadczenie dotyczące wywiadu zamieszczonego w Przeglądzie Sportowym z byłym pracownikiem Wisły, Jackiem Bednarzem: Rada Nadzorcza oraz Zarząd Wisły Kraków przyjęły z dezaprobatą wywiad redaktorów Roberta Błońskiego oraz Mateusza Migi z byłym prezesem „Białej Gwiazdy” – Jackiem Bednarzem, który ukazał się 20 października 2014 roku w Przeglądzie Sportowym. Wisła Kraków nie podejmie polemiki z Panem Jackiem Bednarzem za pośrednictwem mediów, mimo że w artykule tym zamieszczono wiele niezgodnych z prawdą informacji dotyczących Klubu, właściciela oraz jego pracowników. Były Prezes krakowskiej drużyny we wspomnianym wywiadzie m.in. porównał sytuację z meczu z Ruchem Chorzów (na murawie wylądowały race wystrzelone spoza stadionu przez kibiców „Białej Gwiazdy”) do zamachu na World Trade Center…

W zbliżającym się meczu z Podbeskidziem Bielsko – Biała Franciszek Smuda w dalszym ciągu nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych piłkarzy: Macieja Jankowskiego i Michała Czekaja.

Ruch Chorzów

„Efekt nowej miotły” nie zadziałał podczas wyjazdowego spotkania Ruchu z Cracovią. Oficjalna strona klubowa przytacza fragmenty rozmowy nowego szkoleniowca „Niebieskich” z dziennikarzem Sport.pl, z której tak naprawdę nic nie wynika… Waldemar Fornalik zapewnia, że poznał już przyczynę słabszych występów śląskiego klubu oraz rozpoczął proces „leczenia” drużyny. Były szkoleniowiec reprezentacji Polski zapowiada także, że w meczu z Koroną Kielce powalczą o komplet punktów. W Chorzowie powinni się cieszyć, że kibice nie rozliczają trenera za sprzedawane w prasie banały, a zwracają głównie uwagę na dorobek punktowy i grę zespołu. W poniedziałek „Niebiescy” muszą wygrać przekonująco z Koroną, ponieważ każdy inny wynik zostanie uznany za dużą sensację i fani Ruchu zaczną narzekać na zwolnienie z klubu Jana Kociana.

Pomóc w przygotowaniu zespołu na najbliższe spotkanie ma nowy asystent Fornalika, Marek Wleciałowski. Były piłkarz i trener Ruchu w poniedziałek dołączył do sztabu szkoleniowego „Niebieskich” i jak sam powiedział w wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu: Ze swojej strony zrobię wszystko, aby pomóc wyprowadzić drużynę na trochę szersze i spokojniejsze wody.

Górnik Zabrze

Kibice Górnika liczyli, że zwycięstwo na własnym boisku w meczu z będącą w kryzysie Wisłą Kraków pozwoli umocnić się podopiecznym Roberta Warzychy na pozycji lidera. Niedzielne spotkanie szybko sprowadziło jednak sympatyków zabrzan na ziemię. Dużo pretensji do postawy swoich podopiecznych w drugiej połowie ma trener „Górników”. Warzycha w rozmowie ze Sport.pl zdradził, że przyczyną tak wysokiej porażki w meczu z „Białą Gwiazdą” były dwa przypadkowe gole strzelone przez Wisłę na początku drugiej części spotkania oraz załamanie się niektórych piłkarzy drużyny gospodarzy, którzy stracili nadzieję na osiągnięcie korzystnego wyniku. Trener Górnika zapowiada, że w najbliższym spotkaniu z GKS-em Bełchatów dojdzie do kilku zmian w wyjściowym składzie. W piątek od pierwszych minut na boisku może wystąpić wracający po kontuzji Błażej Augustyn, który zastąpiłby w „jedenastce” Oleksandra Szeweluchina. Także Damian Sadzawicki oraz Seweryn Gancarczyk nie mogą być pewni miejsca w pierwszym składzie. Na ich miejsce czyha m.in. Mariusz Magiera, który dobrze zaprezentował się w meczu 10. kolejki z Lechią Gdańsk.

Jagiellonia Białystok

Ponad 21 tys. kibiców oglądało zwycięstwo podopiecznych Michała Probierza w meczu z Pogonią Szczecin. W Białymstoku wszyscy liczą, że sobotnie rozgromienie rywala przełoży się na wysoką frekwencję podczas następnych meczów „żółto-czerwonych” na nowo otwartym obiekcie przy ulicy Słonecznej. Nastroje na łamach Gazety Wyborczej tonuje za to właściciel Jagiellonii, Cezary Kulesza: Przyjdzie też taki okres, że pewnie będą przegrywać. Nas też dopadnie kryzys, jak chociażby niedawno Wisłę Kraków. Zespół z Krakowa przegrał kilka spotkań po kolei, a w ostatniej kolejce pojechał do silnego Górnika Zabrze i wygrał 5:0. Businessman przyznał jednak, że postawa piłkarzy oraz kibiców przeszła jego najśmielsze oczekiwania: Podczas meczu z Pogonią niektórzy twierdzili, że czują się jak na spotkaniu Ligi Mistrzów. Gra zespołu, oprawa kibiców, doping, światła, ta cała atmosfera, która była – to wszystko wyglądało super.

Jagiellonia pozycję wicelidera zawdzięcza głównie fantastycznej postawie Mateusza Piątkowskiego. Napastnik przyznał, że spotkanie z Pogonią było meczem szczególnym. Na oficjalnej stronie klubu możecie przeczytać wypowiedź lidera klasyfikacji strzelców Ekstraklasy, który stwierdził: Presja przed pierwszym meczem na pewno była odczuwalna. U mnie osobiście też było lekkie napięcie, co nie towarzyszyło mi przed wcześniejszymi meczami. Później związane nogi to miał już tylko zespól Pogoni, a my, niesieni dopingiem, rozgromiliśmy rywala. Kibice „Jagi” mają nadzieje, że dobra postawa 29-letniego zawodnika zwróci uwagę sztabu Adama Nawałki. Sam piłkarz także przyznaje, że po cichu liczy na powołanie i swoją dobrą grą oraz kolejnymi bramkami spróbuje przekonać do swojej osoby szkoleniowca reprezentacji Polski.

Przez najbliższy tydzień Michał Probierz nie będzie mógł skorzystać z usług Przemysława Mystkowskiego. Utalentowany zawodnik wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 17, która przygotowuje się do turnieju eliminacyjnego młodzieżowych Mistrzostw Europy.

Pogoń Szczecin

Piłkarze Jagiellonii „zwolnili” kolejnego trenera. Klęska w Białymstoku przelała czarę goryczy w Szczecinie i włodarze Pogoni postanowili podziękować za współpracę Dariuszowi Wdowczykowi. W środę popołudniu ogłoszono nazwisko nowego szkoleniowca. „Portowców” obejmie zwolniony niedawno z Ruchu Chorzów Jan Kocian, który przygodę z Ekstraklasą rozpoczął także po klęsce „Niebieskich” w meczu z Jagiellonią.

Wdowczyk, który drużynę „Portowców” objął w marcu 2013 roku na łamach oficjalnej strony klubowej podziękował za współpracę swoim współpracownikom, piłkarzom oraz kibicom. 52-letni trener może mówić o sporym pechu. Przed feralną porażką w Białymstoku drużynę ze Szczecina nawiedziła fala kontuzji, która wyeliminowała z gry takich kluczowych zawodników: Marcina Robaka, Adama Frączczaka czy Łukasza Zwolińskiego. Ze wspomnianej trójki szansę występu w sobotnim meczu z Cracovią ma jedynie Zwoliński, który w ostatnich dniach trenował indywidualnie pod okiem Ediego Andradiny. Frączczak do zajęć powinien wrócić w przyszłym tygodniu, a króla strzelców Ekstraklasy nie zobaczymy na boisku już najprawdopodobniej w rundzie jesiennej. W poniedziałek do treningów z drużyną wrócili za to dwaj inni kontuzjowani piłkarze: Shohei Okuno i Dominik Kun. Plaga kontuzji w drużynie „Portowców” może zmusić nowego szkoleniowca do postawienia na wspomnianą dwójkę rekonwalescentów już od pierwszych minut sobotniego spotkania z drużyną „Pasów”.

Zawisza Bydgoszcz

Podopieczni Mariusza Rumaka w końcu przełamali passę 10 meczów bez wygranej i w zaciętym pojedynku pokonali GKS Bełchatów 2:1. W najbliższej kolejce Zawiszę czeka jednak trudniejsze zadanie. Bez kluczowego zawodnika bydgoszczanie podejmą Legię Warszawa. W spotkaniu z aktualnym liderem Ekstraklasy nie zagra Kamil Drygas, który w meczu z „Brunatnymi” został ukarany czwartą żółtą kartką.

Władze klubu nie rezygnują z walki o zapełnienie stadionu. Tym razem akcja marketingowa została skierowana do klientów Multikina, którzy po okazaniu biletu na dowolny seans filmowy mogą za symboliczną złotówkę kupić bilet na niedzielne spotkanie z drużyną Mistrzów Polski. Nie należy jednak liczyć na wymierne korzyści z tego przedsięwzięcia. Konflikt kibiców z Radosławem Osuchem skutecznie odstrasza sympatyków bydgoskiego klubu i trybuny w każdym meczu świecą pustkami.

GKS Bełchatów

Także w Bełchatowie kibice mogą wziąć udział w specjalnej promocji dotyczącej zakupu biletów. Każda osoba posiadająca kartę kibica, która weźmie na mecz swojego znajomego nieposiadającego wspomnianej karty, zapłaci za wejściówki połowę ceny. Tańsze bilety można nabyć na najbliższe domowe spotkania „Brunatnych” z Górnikiem Zabrze oraz Cracovią.

Władze beniaminka postanowiły także zaprosić na najbliższe piątkowe spotkanie z Górnikiem uczniów bełchatowskich szkół.  Do środy ponad 400 uczniów wyraziło chęć dopingowania na stadionie podopiecznych Kamila Kieresia. W klubie przewidują jednak, że liczba ta może się jeszcze zwiększyć. Kolejną zachętą dla kibiców, którzy chcą z perspektywy trybun obejrzeć spotkania z Górnikiem oraz Cracovią, jest szansa wygrania konsoli XBOX 360 z najnowszą grą FIFA 15.

Górnik Łęczna

Tydzień temu wystartowała odnowiona strona internetowa Górnika Łęczna. Beniaminek poszukuje młodych adeptów sztuki dziennikarskiej, którzy zechcieliby na zasadzie wolontariatu wspomóc pracowników biura prasowego zajmujących się jej obsługą. Studenci mogą liczyć na doświadczenie, które na pewno przyda im się w przyszłym życiu zawodowym. Dziwić może jednak fakt, że klub grający w Ekstraklasie zmuszony jest prosić o pomoc wolontariuszy…

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Podbeskidzie to chyba jedyny polski klub, w którym tak wielki nacisk kładzie się na bezpośredni kontakt kibiców z piłkarzami. „Górale” w niedzielę zachęcali mieszkańców Bielska – Białej do wzięcia udziału w zaszczytnej akcji krwiodawstwa „Oddaj krew, idź na mecz!”. W piątej edycji akcji wzięło udział rekordowe 121 osób! Rzućcie okiem na materiał filmowy z tego wydarzenia przygotowany przez klubową telewizję śląskiego zespołu:

Piłkarzy Podbeskidzia nie mogło także zabraknąć podczas obchodów Święta Drzew w Galerii Sfera. W środę odbyła się uroczystość nadania imion Drzew Wolności połączona m.in. z warsztatami edukacyjnymi dla dzieci. „Górali” na wydarzeniu reprezentował środkowy obrońca, Bartłomiej Konieczny.

Na oficjalnej stronie klubowej w środę pojawiło się niezwykle ciekawe zestawienie podsumowujące dwanaście miesięcy pracy w Bielsku-Białej Leszka Ojrzyńskiego. Pod wodzą byłego szkoleniowca Korony „Górale” w 37 meczach zdobyli 54 punkty! Wyniki osiągane na przestrzeni roku kalendarzowego są piątym najlepszym rezultatem wśród wszystkich ekstraklasowych drużyn.  W Kielcach właściciele „złocisto-krwistych” zapewne żałują pozbycia się lekką ręką utalentowanego młodego szkoleniowca, który w niebywale krótkim czasie wydźwignął śląski zespół na wyższy poziom.

Piast Gliwice

W Gliwicach najważniejszym wydarzeniem minionego tygodnia był powrót na ekstraklasowe boiska Dawida Janczyka. Piłkarz, który w ostatnich miesiącach miał problemy z alkoholem, schudł ponad osiem kilo i zadebiutował w pierwszej drużynie „Piastunek” w drugiej połowie spotkania ze Śląskiem Wrocław. Wyczyn 27-letniego byłego napastnika Legii Warszawa i CSKA Moskwa, który sięgnął dna i zdołał powrócić do Ekstraklasy jest godny podziwu. Z dużym dystansem trzeba jednak podchodzić do słów Janczyka, który w wypowiedzi udzielonej dla Sport.pl zdradził: Powrót do kadry jest również na mojej liście. A skoro udaje się do tej pory realizować kolejne kroki, może i ten w którymś momencie będzie na wyciągnięcie ręki.

Pozostaje życzyć napastnikowi ogromnej dawki cierpliwości, gotowości do ciężkiego treningu i powstrzymywania się od powrotu do nałogów. Chyba nikt już nie wierzy, że piłkarz, który odtrącił pomocną dłoń wyciągniętą przez Legię Warszawa może powrócić do formy ze swoich najlepszych lat.

Lech Poznań

Kibice „Kolejorza” lubią igrać z ogniem. Po raz kolejny klubowi z Poznania groziło zamknięcie stadionu na co najmniej jedno ligowe spotkanie.  Wojewoda wielkopolski postanowił jednak umorzyć postępowanie w powyższej sprawie wszczęte na wniosek komendanta wojewódzkiej policji. Głos ponownie zabrał rzecznik wojewody Tomasz Stube: Wojewoda zdecydował się umorzyć to postępowanie po tym, jak we wtorek po południu otrzymał pismo z klubu, w którym Lech informuje, że nie przesadzi ultrasów z „Kotła” na inne miejsca na stadionie.

Nie oznacza to jednak, że najbliższe spotkania będzie mógł obejrzeć komplet publiczności. Komisja Ligi zadecydowała o zamknięciu „Kotła”, na którym zasiadają najwierniejsi fani „Kolejorza” na dwa najbliższe ligowe spotkania z Górnikiem Łęczna i Podbeskidziem Bielsko-Białą.

Pięciu piłkarzy Lecha w środę w niesprzyjających warunkach atmosferycznych przechodziło testy progresywne. Łukasz Trałka, Gergo Lovrencics, Dawid Kownacki, Zaur Sadajew i Muhamed Keita byli badani pod kątem wydolnościowym. Andrzej Kryształowicz, członek sztabu szkoleniowego „Kolejorza”, zaprzeczył pogłoskom, że wspomniane zajęcia były karą za słabą postawę zawodników podczas niedzielnego spotkania z Koroną Kielce.

Z drużyną normalnie trenują zawodnicy, którzy w ostatnich dniach narzekali na drobne urazy. Mowa o Marcinie Kamińskim oraz Krzysztofie Kotorowskim, którzy będą do dyspozycji szkoleniowca na niedzielne spotkanie z Górnikiem Łęczna.

Legia Warszawa

Henning Berg nie będzie miło wspominać zwycięskiego ligowego spotkania z Lechią Gdańsk. Mistrz Polski zdobyte trzy punkty okupił groźnymi urazami Tomasza Brzyskiego oraz Miroslava Radovicia, którzy co najmniej przez miesiąc nie będą do dyspozycji norweskiego szkoleniowca. Także uraz Dossy Juniora okazał się poważniejszy niż początkowo zakładano. Środkowy obrońca naderwał rozcięgno mięśnia brzuchatego łydki i do treningów powinien powrócić dopiero za kilka tygodni.

Problemy zdrowotne zakończyły natomiast karierę Aleksandra Wandzela. Utalentowany bramkarz, który do Legii trafił z Lecha Poznań, w ciągu roku musiał poddać się trzem poważnym operacjom (m.in. rekonstrukcji więzadeł krzyżowych). Kolejne urazy nie pozwoliły Wandzelowi zadebiutować w pierwszej drużynie i 19-letni golkiper podjął niezwykle trudną decyzję dotyczącą zakończenia piłkarskiej kariery.

Wayne could be a rival to Lexcorp
christina aguilera weight loss How to Stay Stylish Page 1 of 2

Komentarze

komentarzy