10 najciekawszych piłkarskich tweetów 09.03-10.03

1. Nad Filippo Inzaghim od dawna wisi groźba zwolnienia z Milanu. Włodarzom Rossonerich chyba jednak nie dość byłych piłkarzy na trenerskiej ławce, bo prócz obecnego szkoleniowca i Clarence’a Seedorfa, do objęcia tej funkcji przymierzany jest inny były gracz tego klubu – Cristan Brocchi.

2. O swoją pozycję w Borussii Dortmund może zacząć się obawiać Łukasz Piszczek. Trwający sezon nie jest dla niego tak udany jak kilka poprzednich, dlatego spekuluje się o sprowadzeniu dla niego rywala z belgijskiej Brugii.

3. Objawił się utalentowany poeta na forum Cracovii. Czy słowa tego dzieła usłyszymy kiedyś jako stadionową przyśpiewkę? Słowa ewidentnie pasują do melodii Piosenka jest dobra na wszystko w wykonaniu Kabaretu Starszych Panów.

4. Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami. Patrząc na to co w ostatnim czasie dzieje się w Wiśle Kraków, mamy wątpliwości czy nie dobrały się czasem w czwórki lub mają plan stworzyć cały batalion…

5. Informacja dość zaskakująca, gdyż sama Nieciecza mieści się blisko Tarnowa, gdzie obiekt miejscowej Unii chyba można byłoby dostosować do ekstraklasowych wymogów. W każdym razie wolelibyśmy, aby kameralny obiekt Termaliki nie był modernizowany i klub rozgrywał swoje spotkania na stałe w Mielcu lub Tarnowie.

6. Ciekawe spostrzeżenie Rafała Steca na temat poniedziałkowego tryumfu ,,Kanonierów” nad Manchesterem United. Przychodzą Wam do głowy jakieś inne wydarzenia oddające to, jak dawno Arsenal zwyciężył na Old Trafford?

7. Roberto Martinez o przewadze bycia trenerem nad byciem kibicem:

8. Istnieje bardzo dobry sposób na to, by Kazia zacząć nazywać Panem Kazimierzem. Właściwie sposób ten mieści się w jednym słowie: wyniki. Jeśli przyjdą dobre rezultaty, przyjdzie i niezbędny szacunek. Tak czy siak nie pochwalamy nazywania nowego trenera Wisły ,,Kaziem”, bo czy do Franciszka Smudy w wywiadach zwracano się ,,Franiu”?

9. Wspaniała akcja Sevilli. Myślicie, że podobna inicjatywa miałaby szansę zaistnieć w naszych realiach?

10. Nieoficjalnie, Radamel Falcao stał się najlepiej opłacanym piłkarzem jakiejkolwiek drużyny rezerw. Chyba, że to jednak do złudzenia go przypominający syn słynnego Kolumbijczyka?