Jak podała oficjalna strona Pogoni Szczecin, czterech piłkarzy i zostało ukaranych finansowo. Oprócz nich karą dyscyplinarną zostali również ukarani dwaj członkowie sztabu. W komunikacie jest mowa o złamaniu regulaminu. Wygląda na to, że fatalna postawa „Portowców” na boisku to złożony problem. Czy nowy trener jest w stanie wyprowadzić zespół na prostą?
Do niedawna Pogoń Szczecin to był taki zespół, który dobrze radził sobie do momentu podziału grup i punktów. Następnie obserwowaliśmy przymusowe siedem spotkań, które zawodnicy musieli rozegrać, zanim oficjalnie będą mogli rozpocząć wakacje. Znalezienie się w grupie mistrzowskiej, a później brak ambicji w walce chociażby o europejskie puchary były corocznym problemem klubu. Kibice protestowali, apelowali, ale na niewiele się to zdało. Teraz w Szczecinie wielu już tęskni za takim stanem rzeczy. Wszystko za sprawą kolejnych patologicznych sytuacji, jakie dzieją się w klubie. Na początku października było głośno o Pogoni, ponieważ zarząd zdecydował o tym, że zamrozi połowę pensji zawodników do odwołania. Była to odpowiedź na słabe wyniki w lidze.
Miesiąc później właściciele stracili cierpliwość do Macieja Skorży, którego zwolniono. W jego miejsce zatrudniono Kostę Runjaicia. Chorwat prowadził wcześniej zespoły z 2. Bundesligi w Niemczech. Nowy szkoleniowiec przynajmniej na razie cudów nie zdziałał. Po przerwie na reprezentację „Portowcy” przegrali z Wisłą w Krakowie 0:1, a wcześniej u siebie z Legią 1:3. Powiedzieć, że w tym sezonie Pogoń prezentuje się fatalnie, to jakby nic nie powiedzieć. Ostatni punkt piłkarze zdobyli w 11. kolejce, bezbramkowo remisując z Koroną Kielce, a ostatnie zwycięstwo „Portowcy” odnieśli 18 sierpnia w meczu z Arką! Było to jedno z dwóch zwycięstw w tym sezonie. Piłkarze czekają zatem na wygraną aż cztery miesiące!
Pogoń jest w tym sezonie zdecydowanie czerwoną latarnią rozgrywek. Do będącej na 15. miejscu Cracovii tracą co prawda tylko sześć oczek, ale biorąc pod uwagę formę piłkarzy i trudność w zdobywaniu punktów, jest to spora strata. Oczywiście za wcześnie jest na degradowanie Pogoni do I ligi, ale nie można wykluczać takiego scenariusza na koniec sezonu. Jeśli zespół szybko się nie otrząśnie, to jeszcze przed przerwą zimową może mieć ogromną stratę do miejsca gwarantującego utrzymanie.
Jakby mało było problemów w klubie, to wczoraj wieczorem zarząd klubu wydał oficjalny komunikat za pośrednictwem strony klubowej.
W Szczecinie się dzieje pic.twitter.com/zbLA2OG7VU
— Maciej Sypuła (@MaciejSypula) November 20, 2017
Oczywiście nie podano powodu, za który wymienieni piłkarze i ludzie ze sztabu zostali ukarani. Wiadomo jednak, że nie jest to kara za przejście na czerwonym świetle, i wkrótce może się okazać, że chodzi o poważniejsze przewinienie. Biorąc pod uwagę najpowszechniejsze kary stosowane wobec piłkarzy, może chodzić o spożywanie alkoholu lub grubsze imprezowanie w którymś ze szczecińskich klubów. Ostatnio będąc w Szczecinie, nie zauważyłem braku kasyn i miejsc do rozrywki, ale co tak naprawdę zrobili piłkarze, dowiemy się pewnie za jakiś czas. Tak tylko się zastanawiam, czy wydawanie komunikatów przez oficjalną stronę klubową jest dobrym ruchem. Ostatnio jeśli słyszy się o Pogoni, to raczej nie są to dobre informacje. Albo się mówi o słabych wynikach, albo o specjalnej „motywacji” ze strony kibiców, a teraz o karach dla piłkarzy. Nawet jeśli wymieniona grupa ludzi złamała regulamin, to czy nie byłoby korzystniej dla klubu prać brudy we własnym gronie?
Fortuna: Odbierz 100 zł na zakład bez ryzyka lub 20 zł ZA DARMO
+ bonus od depozytu do kwoty 400 zł
