Po zwycięstwie nad Czarnogórą reprezentacja Polski jest bardzo blisko awansu do mistrzostw świata w Rosji. Choć jesteśmy dopiero na półmetku i właściwie wszystko jeszcze może się zdarzyć, to trudno uwierzyć w roztrwonienie sześciopunktowej przewagi nad drugim miejscem w tabeli. O krok dalej poszła analityczna grupa We Global Football, która pozostawia mniej niż jeden procent dla sytuacji, w której kadry Nawałki zabrakłoby na turnieju w 2018 roku.
W eliminacjach do mistrzostw świata w Rosji Polacy stracili punkty tylko raz, paradoksalnie z najsłabszym przeciwnikiem – Kazachstanem. Później odnieśli cztery zwycięstwa i w tym momencie przewodzą tabeli grupy z 13 punktami. Za nami z siedmioma oczkami na koncie znajduje się Dania z Czarnogórą, po sześć uzbierały Rumunia i Armenia. Nic więc dziwnego, że trudno wyobrazić sobie sytuację, w której nasza reprezentacja nie utrzyma pozycji lidera grupy E. Choć to oczywiście wciąż możliwe – 13 punktów nie da awansu.
We Global Football, zajmujące się rankingami i przewidywaniami piłkarskimi, opublikowało jednak procentowe szanse każdej reprezentacji na wyjazd do Rosji. Okazuje się, że to, jak trudno obecną sytuację Polaków zepsuć, można wyrazić w procentach. W tym momencie kwalifikacji tylko Brazylia ma większe szanse od nas. „Canarinhos” uzbierali w 13 meczach eliminacyjnych strefy południowoamerykańskiej 30 punktów i nad miejscem barażowym osiągnęli przewagę dziesięciu oczek. W rankingu „awansu” daje im to 100% szans. Polacy po zwycięstwie nad Czarnogórą wyprzedzili Niemców i zajmują pierwszą lokatę w strefie UEFA – 99,32%. Niemcy są słabi o niespełna 0,4%, ale też mają właściwie pewną grę na mistrzostwach.
Bardzo wysoko sklasyfikowane zostały ponadto: Meksyk, Iran czy Argentyna, a ponad 90-procentowe szanse otrzymały w zestawieniu również dwa inne kraje Starego Kontynentu: Anglia (96,02%) oraz Francja (95,44%). Wśród potencjalnie pewnych awansu według WGF znajdują się także Urugwaj, Hiszpania, USA, Korea Południowa, Chorwacja czy Włochy. Ci ostatni otrzymali zaledwie nieco ponad 62%, jednak najniżej notowaną reprezentacją z przewidywanym awansem jest Słowacja – mimo tylko 33%.
Dlaczego pojedziemy do Rosji?
Analitycy WGF zajmują się również przewidywaniem przyszłych spotkań. Właśnie na podstawie tych przewidywań są ustalane obecne wartości procentowe. Analiz pozostałych pięciu kolejek wykazały, że Polacy ponownie stracą zaledwie dwa punkty – na wyjeździe z Danią. Poza remisem z Duńczykami wygramy zarówno z Rumunią, jak i Kazachstanem, Armenią i na zakończenie z Czarnogórą.
Scenariusz optymistyczny, ale nie nieosiągalny. Dla nas jednak kluczową sprawą jest sam awans. Procenty zostawmy statystykom.