Podczas 13. kolejki PKO BP Ekstraklasy piłkarze Warty Poznań rywalizowali z Lechią Gdańsk. Wyraźnym faworytem starcia była ekipa Tomasza Kaczmarka, która jest w grze o mistrzostwo kraju. Bardzo długo Warta utrzymywała bezbramkowy remis. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Lechii 2:0, a drugi gol padł w kuriozalny okolicznościach.
Do 95. minuty Warta Poznań miała bardzo korzystny wynik, gdyż bezbramkowo remisowała ze zdecydowanie wyższej klasyfikowaną Lechią Gdańsk. Podopieczni Kaczmarka otrzymali jednak rzut karny, a jedenastkę wykorzystał Paixao.
Kuriozalny samobój
Jeszcze przed końcowym gwizdkiem sędziego zobaczyliśmy gola na 2:0. Kuriozalnego samobója strzelił Jan Grzesik, który wpakował futbolówkę do własnej siatki z czterdziestu metrów, uderzając… głową.
Jak nie idzie, to nie idzie… 😓@LechiaGdanskSA wywozi z terenu @WartaPoznan trzy punkty po dwóch golach w doliczonym czasie gry, brawa za walkę do końca 👏#WARLGD 0:2 pic.twitter.com/xl4cZoOXdr
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 30, 2021