Ciekawostki Premier League #1

Jedni pobijają rekordy i zapisują się na kartach historii, a jednocześnie potrafią zbankrutować. Inni z kolei ,,odwalają manianę”, urządzają seksualną orgię, a w piłce zostaną raczej zapamiętani przez swoje poza boiskowe akcje, jeśli w ogóle ktoś będzie kiedyś o nich pamiętał. Dziś na dywanik przywołujemy dwóch Anglików i Amerykanina.

Srocza Niania Andy’ego Carrolla

Och, Karol… Och, Karol… Och, Karol… Powtarzała pewnie mamuśka Andy’ego, gdy z gazet, czy policji dowiadywała się o kolejnych występkach syna.
Był droższy od Davida Beckhama i Wayne Rooneya. Był to rekordowy transfer „The Reds”, i tu kończą się osiągnięcia piłkarskie tego Pana.
Pobił swoją dziewczynę, roztrzaskał kufel na twarzy nieznajomego, narobił sobie pełno wrogów. Nie poszedł siedzieć – zapłacił wielkie grzywny. Sumienie ruszyło kapitana ,,Srok” Kevina Nolana i chcąc pomóc Andy’emu, zamieszkał razem z nim i kazał mu gotować, odwozić dzieci, punktualnie wstawać. Andy miał dorosnąć u boku starszego kolegi, jednak gdy pewnego razu dzieci i żona wyjechali, Panowie, korzystając z okazji, urządzili sobie libację alkoholową, miała też miejsce orgia…
Szkoda tylko, że Kevin nie nauczył Carrolla strzelać goli…

Ostatnia Deska Ratunku Glena Johnsona

Obrońcy Liverpoolu, jeszcze gdy grał w Portsmouth, wpadł do głowy pomysł na zaoszczędzenie pieniędzy. Glen zamienił opakowania tańszej i droższej deski klozetowej i próbował zrobić w konia pracowników sklepu, jednak ci byli bardziej przebiegli od niego, wezwali policję i cała akcja zakończyła się mandatem w wysokości 80 funtów.

Człowiek ze stali – Brad Friedel

Bramkarz Tottenhamu – Brad Friedel – posiada najdłuższą serię rozegranych spotkań w Premier League. Rekord wynosi 310 meczów w latach 2003-2012. Tak wyśrubowany rekord zawisł na włosku podczas meczu z Liverpoolem, podczas którego zawodnik dostał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisku. „Góra” odwołała się od decyzji, a federacja kartkę anulowała. Friedel mógł odetchnąć z ulgą i w dalszym ciągu ustalać rekord.
Zdrowie dopisywało, ale głowy do interesów, to on nie miał. Piłkarz założył szkółkę piłkarską w USA tłumacząc, że nie robi tego dla pieniędzy, a chce tylko pomóc młodym zawodnikom dostać się do najlepszych klubów Europy. Szkółka doprowadziła Amerykanina do bankructwa – popadł on w wielomilionowe długi. Teraz będzie musiał grać do czasu aż osiwieje…

 Więcej ciekawostek znajdziecie na fp: Premier League Polscy Fani

Rafał Jastrzębski

Minutes to shopping
rob kardashian weight loss 5 Value Stock Ideas For The First Quarter