O „Świętych” słów kilka

Gdy w letnim okienku transferowym z klubu odchodzili czołowi gracze, a menadżer Southamptonu Mauricio Pochettino podpisywał kontrakt z Tottenhamem, nikt nie był w stanie wyobrazić sobie, by drużyna z St. Mary’s mogła powtórzyć sukces z poprzedniego sezonu, bo tak trzeba nazwać ósme miejsce w lidze. Tymczasem, „Święci” znajdują się aktualnie tuż za top4, a jeszcze parę tygodni temu przewodzili peletonowi, który gonił Chelsea w walce o mistrzostwo. Na co więc stać ten klub w tym sezonie?

Argentyńczyka na ławce trenerskiej zastąpił Ronald Koeman. Na koncie miał już takie sukcesy, jak trzykrotne mistrzostwo Holandii, Puchar Hiszpanii, czy Superpuchar Portugalii. Nie miał jednak żadnego obycia z ligą angielską. Nie zniechęciło to jednak prezesa klubu, a zatrudnienie Holendra zostało dobrze przyjęte przez kibiców. Luka po menadżerze została więc zapełniona. Pozostało wypełnić puste miejsca po odejściu gwiazd. Adam Lallana, Luke Shaw czy Rickie Lambert byli kluczowymi elementami Southamptonu w poprzednim sezonie. Dwoma kluczowymi transferami okazały się te z Eredivisie, a więc z ligi, którą Koeman doskonale znał. Pierwszy z nich – Graziano Pelle był podopiecznym Koemana w Feyenoordzie Rotterdam. Tam spisywał się wręcz znakomicie. W dwóch sezonach zdobył łącznie 50 goli. Tę wyborną formę udało mu się przenieść do Premier League. Obecnie po 15 kolejkach ma na swoim koncie 7 trafień. Aż strach pomyśleć, co Włoch będzie w stanie zrobić, gdy w ataku towarzyszyć mu będzie kontuzjowany obecnie Jay Rodriguez. Drugim zawodnikiem, ściągniętym z holenderskich boisk był Dusan Tadic. Pomocnik imponował już w sezonie 2010/2011, kiedy to był trzecim najlepszym asystentem w Europie (przed nim byli tylko Messi i Ozil). Przez dwa lata gry w Twente zanotował 30 asyst, miał więc w tej roli zastąpić Adama Lallanę, który w statystyce asyst w klubie z St. Mary’s królował. Jak więc się ta sztuka, póki co udaje Serbowi? Mamy początek grudnia, a on już przegonił zeszłoroczną ilość asyst nowego nabytku Liverpoolu. Zachwyca kreatywnością, wizją gry i zapowiada się na czołowego ofensywnego pomocnika ligi.

Dodatkowo klub wzmocnili Shane Long oraz Sadio Mane. Irlandczyk z Premier League był już obyty i, mimo iż nigdy w tej lidze furory nie robił, to był gwarancją dobrych występów. Senegalczyk z kolei imponował Salzburgu. Kwota, jaką Southampton za niego zapłacił może i lekko psuła wizerunek tego transferu, ale póki co Mane gra naprawdę dobrze. Jeśli dodamy do nowych twarzy jeszcze Forstera, Bertranda i Alderweirelda, okaże się, że „Święci” wykonali w letnim okienku transferowym świetną robotę. Nie utracili zbytnio na jakości składu i zarobili spore pieniądze.

Żeby jednak nie przesłodzić. W decydujących momentach klub nie spisuje się już tak dobrze. Wszystkie mecze z rywalami teoretycznie walczącymi o Ligę Mistrzów Southampton przegrał. Czasem zawodzili na całej linii (mecz z Manchesterem City), czasem grali bardzo dobrze (mecz z Manchesterem United) jednak nigdy nie potrafili takich spotkań wygrać. Jeśli jakaś drużyna chce się liczyć w walce o czołowe lokaty, musi umieć zdobyć komplet punktów w takich spotkaniach, nawet kosztem stylu. Kolejnym problemem zespołu Ronalda Koemana jest kadra. Gdy w 70 minucie spotkania z Manchesterem United „Święci” remisowali 1-1, na boisku pojawił się wychowanek klubu Jake Hesketh. Z jednej strony to dobry znak. Klub stawia na młodzież. Jednak w meczach o taką stawkę nie ma na to miejsca. Drużynie ewidentnie brakuje szerokiej kadry, bo parę kontuzji zmusiło Holendra do takich właśnie zagrań.

Gdzie więc widzę Southampton po tym sezonie? Na pewno nie w top4. Ten zespół najzwyczajniej w świecie nie ma takiej jakości w składzie. Ciężko będzie też im zakwalifikować się do europejskich pucharów. Jest widowiskowość, efektowność, ale w Premier League najważniejszą chyba cechą jest zabójczość, bezwzględność. Tylko drużyna mająca instynkt kilera jest w stanie zajść daleko, bo jak wiadomo, za styl punktów się nie przyznaje. Mój typ? Powtórzenie rezultatu z poprzedniego sezonu. Ósma lokata jest dokładnie tym, na co stać ten zdolny, ale jednak niedoświadczony klub z St. Mary’s.

and CAD layout tools
christina aguilera weight loss Will 2008 Explosive Funky Colors Dynamic Trendy Designs Suit You

the best investment among its peers
quick weight lossGrilled Chicken Strips with Turkish Yogurt Sauce