Przegląd angielskiej prasy przy pierwszej kawie

Aaron Ramsey powraca do gry. Wygląda na to, że pomocnik Arsenalu będzie w pełni sił na końcówkę sezonu. Walijczyk nie gra od Boxing Day, kiedy to podczas meczu z West Hamem nabawił się groźnej kontuzji. Powrócił już do regularnego treningu i na pewno zagra w półfinale Pucharu Anglii przeciwko Wigan. Według the Guardian jest szansa, że znajdzie się na ławce rezerwowych na niedzielny, niezwykle ważny mecz z Evertonem na Goodison Park. Ramsey był kluczowym graczem w pierwszej części sezonu strzelając 13 bramek.

Mesut Ozil ma być gotów na mecz z Hull 19 kwietnia.  Wenger nie wywiera żadnej presji i chce, żeby zawodnicy powrócili do gry, kiedy będą na to gotowi: Dla Ozil’a powrót na mecz z Wigan to byłoby za wcześnie. Mam jednak nadzieję, że wróci do gry w następny meczu po Pucharze Anglii. Wcześniej do gry powinien wrócić Koscielny. Będzie gotowy w przyszłym tygodniu. Jack Wilshere powróci na boisko w pierwszym tygodniu maja. The Guardian

 

André Schürrle wierzy, że Chelsea wciąż może awansować do półfinału Champions League. Po porażce w Paryżu 1-3 klub ze Stamford Bridge znalazł się w niezwykle trudnym położeniu. To będzie bardzo, bardzo trudne. Wszystko jest jednak możliwe. Na Stamford Bridge gramy świetnie. Mamy wsparcie swoich fanów i możemy tego dokonać. Musimy zagrać cały mecz tak jak pierwszą połowę z PSG. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce i kreowaliśmy sytuacje. PSG nie radziło sobie z tym stylem gry. Chelsea przegrała trochę na własne życzenie. Najpierw gol samobójczy, w doliczonym czasie gry bramka na własne życzenie. Wynik 1-3 będzie wymagał w rewanżu od Chelsea wielkiego meczu. Meczu, w którym będą musieli zapomnieć o walce o tytuł w Premier League. W którym na szalę rzucą wszystko, co mają najlepszego. Daily Telegraph

 

Manchester United wkrótce zaoferuje nowe kontrakty swoim kluczowym zawodnikom. Nowe umowy mają podpisać David De Gea, Phil Jones, Tom Cleverley I Danny Welbeck. Kontrakt Cleverley’a wygasa za 14 miesięcy. Pozostała trójka ma jeszcze kontrakty obowiązujące przez 2 lata, ale David Moyes jest przekonany, że oni będą stanowić o przyszłości klubu z Old Trafford i podpisanie przez nich nowych umów już teraz pozwoli na spokojniejsze poszukiwanie wzmocnień po zakończeniu sezonu. Daily Mail

 

Brenden Rogers jest przekonany, że jego zawodnicy mają już mentalność zwycięzców i są gotowi do walki o tytuł. W decydujących o mistrzostwie meczach nie zmienią też swojego ofensywnego stylu gry. Nie będą kalkulować. Jeśli prosisz zawodników, żeby grali w taki sposób, jaki robią to do tej pory to masz pewność, że to zrobią. Musimy radzić sobie z presją. Gracze rozumieją, że każdy błąd może mieć ogromne znaczenie. Chcąc być na szczycie musisz liczyć się z presją. To część footballu. Jestem pewien, że jako drużyna potrafimy poradzić sobie z presją. Nasz skład do świetne połączenie gwiazd światowego formatu z młodymi bardzo utalentowanymi graczami. Umiejętności pozwalają graczom kontrolować spotkanie od pierwszych minut bez strachu o końcowy wynik. Wiem, że nasi kibice mają marzenie. Chcą, aby tytuł powrócił na Anfield. Mamy do dobycia 18 punktów i jedynie 3 w każdym kolejnym meczu. To właśnie staram się zaszczepić w moich zawodnikach. Wygrywanie i traktowanie każdego meczu z taką samą powagą. W końcówce musimy być skoncentrowani tylko na sobie. Nie chcę, żeby moi piłkarze oglądali tabelę i za dużo myśleli nad tym, co nie zależy od nas. Robimy swoje, a przed nami kluczowe mecze w tym sezonie – kończy Rodgers. TalkSport / Daily Mirror

 

O czym jeszcze pisze prasa?

Manchester United jest gotowy zaoferować 50 mln funtów za dwóch graczy Southampton. Adam Lallana i Luke Shaw byliby na pewno wzmocnieniem na newralgicznych pozycjach i inwestycją na przyszłość. Jeżeli udałoby Moyes’owi namówić obu graczy na transfer na Old Trafford byłoby to wielkim sukcesem. Do rywalizacji o reprezentantów Anglii będzie bowiem musiał stanąć z klubami, które zagrają w kolejnej edycji Champions League. TalkSport

 

Txiki Begiristain dyrektor sportowy Manchesteru City spotkał się z agentem Falcao. Według Manchester Evening News City namawia gracza Monaco do transferu na Wyspy. Jeżeli już jesteśmy przy drużynie Pellegriniego to według Daily Mail City jest bliskie sfinalizowania kontraktu z graczem FC Porto Eliaquim Mangala.

 

/Łukasz_Cro/