Do końca sezonu w Niemczech pozostały jeszcze 4 kolejki, jednak tylko Bayern Monachium oraz Borussia Dortmund są pewne gry w europejskich pucharach. Przyjrzeliśmy się dokładniej innym zespołom, które mają nadzieję na uzyskanie przepustki do Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Kto ma największe szanse na zakwalifikowanie się do Champions League? Komu w rezultacie zostanie walka w Lidze Europy, a jakie drużyny będą musiały obejść się smakiem gry w tych prestiżowych rozgrywkach?
3.miejsce – Bayer Leverkusen (51 punktów)
W ostatnich pięciu meczach podopieczni Rogera Schmidta spisują się wybornie. 15 zdobytych punktów oraz bilans bramkowy 11:0 – te statystyki mówią same za siebie. Zadyszka złapana w środku sezonu przez drużynę z Leverkusen odeszła w niepamięć, a szansa na bezpośrednią kwalifikację do Champions League wydaje się coraz bardziej realna. Patrząc na kadrę oraz styl, w jakim Aptekarze rozprawiali się ze swoimi niedawnymi rywalami, daje podstawy do tego, by sądzić, że Bayer jest jednym z najmocniejszych kandydatów do zajęcia 3.miejsca w tym sezonie Bundesligi.
Ostatnie 4 spotkania: Schalke (wyjazd), Hertha (dom), Borussia Mönchengladbach (wyjazd), Ingolstadt (dom)
4.miejsce – Hertha Berlin (49 punktów)
Rewelacja rundy jesiennej na wiosnę zaczyna coraz częściej tracić punkty. W ostatnich 5 spotkaniach drużyna ze stolicy wygrała tylko dwa razy, a ostatni raz zwycięstwo Hertha odniosła 19.03. w meczu z Ingolstadt. Dodatkowo podopieczni Pala Dardaia dostali tęgie lanie od BVB w półfinale DFB Pokal, przegrywając u siebie 0:3. Dotkliwa była także ligowa porażka z Borussią Mönchengladbach. Źrebaki zwyciężyły 5:0, a ekipa z Berlina w końcówce tego meczu nie była w stanie zrobić kompletnie nic konstruktywnego. Wydaje się, że Hertha może mieć problemy z obroną 4. lokaty, dającej grę w eliminacjach do Champions League. Niestety terminarz nie napawa optymizmem, bowiem graczy ze stolicy czekają co najmniej 3 arcytrudne spotkania – z Bayernem, Bayerem oraz Mainz.
Ostatnie 4 spotkania: Bayern (dom), Bayer (wyjazd), Darmstadt (dom), Mainz (wyjazd)
5.miejsce – Borussia Mönchengladbach (45 punktów)
Czwarta drużyna poprzedniego sezonu ma jeszcze szansę na wyrównanie tego osiągnięcia. Niestety nie będzie to możliwe przy takiej grze, jaką obecnie prezentują Źrebaki. W ostatnich 5 meczach uzyskali tylko 6 punktów. BMG nie wygrała od wspominanego wcześniej meczu z Herthą (03.04.2016). Od tego momentu jakby coś się zacięło. Cała nadzieja w tym, że błysk Raffaela, Dahouda czy Stindla pozwolą wskoczyć Borussii na 4 miejsce, które na ten moment wydaje się być szczytem marzeń.
Ostatnie 4 spotkania: Hoffenheim (dom), Bayern (wyjazd), Bayer (dom), Darmstadt (wyjazd)
6.miejsce – FSV Mainz 05 (45 punktów)
Drużyna z Moguncji podobnie jak Hertha oraz BMG nie prezentuje się najlepiej. 5 punktów w ostatnich 5 spotkaniach to zdecydowanie za mało dla zespołu, który walczy o bezpośredni awans do Ligi Europy. Na szczęście dla Mainz jedynym rywalem z górnej części tabeli będzie mecz ostatniej kolejki z Herthą, który może okazać się już nieistotny dla układu sił w sezonie 2015/2016. 5 miejsce wydaje się być jak najbardziej w zasięgu, zważywszy na to, że obecnie zajmująca tą lokatę Borussia Monchengladbach ma trudniejszych rywali na ostatniej prostej.
Ostatnie 4 spotkania: Eintracht (wyjazd), HSV Hamburg (dom), Vfb Stuttgart (wyjazd), Hertha (dom)
7.miejsce – FC Schalke 04 (45 punktów)
Dla fanów klubu z Gelsenkirchen przyszły sezon bez występów ich ukochanej drużyny z europejskich pucharach byłby najgorszym koszmarem, jaki mogliby sobie wyobrazić. 4 punkty w 5 ostatnich meczach przedstawiają obraz gry Schalke w ostatnich tygodniach. Jednym z kluczowych spotkań będzie starcie z Bayerem Leverkusen. Jeżeli piłkarze z niebiesko-białych marzą jeszcze o Lidze Europy to muszą powalczyć o 3 punkty w tym starciu.
Ostatnie 4 spotkania: Bayer (dom), Hannover (wyjazd), Augsburg (dom), Hoffenheim (wyjazd)
8.miejsce – Vfl Wolfsburg (39 punktów)
Zastanawiałem się czy zakwalifikować ćwierćfinalistę tego sezonu Champions League, jako kandydata do europejskich pucharów i doszedłem do wniosku, że są jeszcze matematyczne szanse na to, że w przyszłym sezonie zobaczymy ich w Lidze Europy. Oczywiście sytuacja przedstawia się fatalnie, jednak jest jeszcze promyczek nadziei. Ekipa Dietera Heckinga nie może pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę punktów w ostatnich meczach sezonu. Teoretycznie BVB wydaje się być najmocniejszym rywalem na ostatniej prostej, natomiast pozostali przeciwnicy wydają się w zasięgu Wolfsburga. Niestety ogólny klimat wokół całego zespołu nie napawa optymizmem (szykują się spore zmiany kadrowe po zakończeniu sezonu), jednak być może rzutem na taśmę uda się im znaleźć na 6.miejscu.
Ostatnie 4 spotkania: Augsburg (dom), Borussia Dortmund (wyjazd), HSV Hamburg (wyjazd), Vfb Stuttgart (dom)