Liga w trzy paski. Kto ubiera kluby Lotto Ekstraklasy?

Ekstraklasa gra od niemal miesiąca. Przed nami już piąta seria gier, a za nami prezentacje strojów na sezon 2016/17. Większość zmieniła design koszulek, niektórzy zmienili też dostawcę sprzętu sportowego. Sprawdźmy więc, kto obecnie ubiera najbliższe nam piłkarskie zespoły. 

W poprzedniej analizie prym wiódł Adidas i Nike. Obie marki dostarczały stroje aż czterdziestu zespołom z pięciu najlepszych lig Europy. Niżej notowały się inne, mniejsze firmy często kapitałowo połączone z gigantami. Na wstępie zaznaczamy więc, nie bierzemy pod uwagę tych powiązań, na każdą z marek patrzymy oddzielnie.

W Ekstraklasie aż sześć z szesnastu klubów oddaje się w ręce Adidasa. Wisła Kraków, Legia Warszawa, ale też oba beniaminki. Co ciekawe, stołeczna drużyna występuje w tych samych trykotach, co w poprzednim sezonie. Wychodzi na to, że niemiecki producent zagarnął 1/3 ligi. Nieco mniej, bo trzy drużyny ubiera Nike. Amerykanie nie wysilają się jednak przy projektowaniu koszulek dla naszych klubów. Lech i Termalica grają w spersonalizowanych kompletach, które każdy z nas może zamówić z firmowego katalogu. Nieco inaczej wygląda sprawa Zagłębia, które na 70-lecie dostało specjalny zestaw.

Pozostałe siedem ekip postawiło na innych dostawców. Jaga nadal gra w koszulkach włoskiej marki Errea. Włochom zaufano też w Krakowie. Po prawej stronie frontu koszulki i na rękawach znajdziemy bowiem logo Legei. Na powstałą w Szwajcarii, obecnie należąca do Polaków Zinę, postawili w Szczecinie. Warto dodać, że w zestawach tego producenta biegają też ligowi sędziowie. Do Polski zawitała również bardzo modna firma New Balance. Od miesiąca ubiera ona Lechię Gdańsk, a ich domowe komplety są niemal bliźniaczo podobne do tych, w których grają piłkarze Celtiku. Inne niemieckie marki, które możemy oglądać w meczach Ekstraklasy to Jako i Hummel. Pierwsi dostarczają sprzęt do Łęcznej, a drudzy do Kielc. Jest też hiszpański akcent – Joma, która zajmuje się piłkarzami Piasta Gliwice.

W ostatnich pięciu latach trzykrotnie po tytuł mistrza sięgali zawodnicy Legii Warszawa ubierani przez Adidasa. Wcześniej zaszczyt ten stał się udziałem Śląska Wrocław, który wówczas współpracował z Pumą, a w 2015 roku po tytuł sięgnął Lech Poznań – zaopatrywany w sprzęt od Nike. Może stroje nie grają, ale mogą znacznie ułatwić drogę do sukcesu. W Polsce większość postanowiła zaufać Adidasowi.

Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze. Graj za darmo!