Kolejny młody talent i polskie nazwisko w Bayernie?

Bayern Monachium po raz kolejny może pokazać, że potrafi myśleć i działać z wyprzedzeniem. Niemieckie media dotarły do informacji o prawdziwej bombie transferowej. 

przechwytywanie
Źródło: Bild.de

Wczoraj wieczorem redakcja niemieckiego dziennika „Bild” udostępniła wiadomość o potencjalnych dwóch ruchach transferowych na linii Hoffenheim–Bayern. Gazeta, która w przypadku newsów sportowych uważana jest za wiarygodną, podała, że już latem 2017 do Bawarii mają trafić Niklas Suele oraz Sebastian Rudy.

W przypadku pierwszego piłkarza można mówić o naprawdę świetnym środkowym obrońcy, który uważany jest za jeden z największych talentów młodego pokolenia w Niemczech. 21-latek w Bundeslidze zaliczył już prawie 90 spotkań, a także ma na koncie debiut w dorosłej reprezentacji. Obrońcę „Wieśniaków” najprawdopodobniej będziemy mogli oglądać podczas przyszłorocznych mistrzostw Europy do lat 21. 25 milionów euro – taka ma być kwota odstępnego, co w obecnej sytuacji na rynku jest prawdziwą promocją.

Z kolei Sebastian Rudy nie obciąży finansowo zespołu z Monachium. Poza nowym kontraktem dla zawodnika kwota transferu wyniesie 0 euro, ze względu na kończący się graczowi kontrakt latem przyszłego roku. 26-latek to głównie defensywny pomocnik, choć w reprezentacji Joachima Loewa sprawdzany był także jako prawy obrońca. Rudy to również bardzo doświadczony piłkarz na niemieckich boiskach (blisko 200 meczów na poziomie Bundesligi). Zapewne będzie on uzupełnieniem składu, pozwalającym na rotacje w zespole Carlo Ancelottiego.

Taki pakiet dwóch piłkarzy byłby wzorcowym zagraniem w wykonaniu Bayernu, jeżeli chodzi o zakup zawodników. Od wielu lat mistrzowie Niemiec stosują znaną i sprawdzoną taktykę, opierającą się na pozyskiwaniu wyróżniających się graczy z klubów Bundesligi, tym samym osłabiając najsilniejszych rywali. W ostatnich latach zespół z Monachium wyciągał piłkarzy Borussii Dortmund, jednak przykłady takich ruchów można wymieniać bardzo wiele.