Parę dni temu Maurizzio Sarri publicznie stwierdził, że wolałby, aby Milik i Zieliński nie zagrali w zbliżającym się coraz większymi krokami Euro U-21. Polski Związek Piłki Nożnej jest jednak przekonany, że obaj Polacy występujący w Napoli będą mogli zagrać.
Jak do tej pory Milik i Zieliński nie brali udziału w przygotowaniach do Euro U-21, które odbędzie się w Polsce. Plan jest jednak taki, że w odpowiednim momencie, tuż przed turniejem, wzmocnią kadrę Marcina Dorny. Podobnie będzie z Karolem Linettym. Natomiast Bartosz Kapustka już teraz dostał powołanie na towarzyskie mecze z Włochami w Krakowie (23 marca) i Czechami w Kielcach (27 marca).
Klubowy trener Polaków nie chce jednak, aby ci zagrali w letnim turnieju. Sezon we Włoszech kończy się 28 maja, czyli trzy tygodnie przed Euro. Oznaczałoby to, że Milik i Zieliński od razu po ostatnim meczu ligowym w Serie A będą musieli udać się na zgrupowanie reprezentacji. Tym samym nie będą mieli chwili wytchnienia i musieliby zdecydowanie później zacząć przygotowania do następnego sezonu. Biorąc pod uwagę, że rok temu było podobnie, a Milik dodatkowo wyleczył się niedawno z bardzo poważnej kontuzji, Sarri nie chce, aby jego podopieczni grali w Euro U-21.
Pomimo tej wypowiedzi trenera, jak wynika z słów Marka Koźmińskiego, nie mamy się czego obawiać. Wiceprezes PZPN-u na łamach WP SportoweFakty w zdecydowany sposób wypowiedział się w tej sprawie:
– Trener Napoli coś powiedział, ale pytanie, czy może o czymś takim decydować? Nie obawiamy się tego, że Milik i Zieliński nie zagrają na mistrzostwach. To jest drugi co do rangi turniej UEFA zaraz po mistrzostwach Europy. Dokąd byśmy zaszli, gdybyśmy szli w takie absurdy? – pyta Koźmiński.
– Poza tym liczy się też wola zawodników – oni bardzo chcą zagrać na mistrzostwach. W odpowiednim czasie, w razie konieczności spokojnie porozmawiamy z klubem. Z klubem, ponieważ to on będzie decydował, a nie trener – puentuje wiceprezes PZPN.
Mistrzostwa Europy U-21 2017 odbędą się w dniach 16-30 czerwca 2017 roku. Zostaną rozegrane w Polsce. Naszymi grupowymi rywalami będą: Anglia, Słowacja i Szwecja.