Gram grubo #143: Pokonać skandynawski koszmar

gramgrubo

Nie była to inauguracja naszych marzeń. O ile rosyjski podwieczorek wciągnęliśmy w oka mgnieniu – CSKA pewnie wygrała 3:1 – o tyle danie główne okazało się ciężkostrawne i pozostał po nim niesmak. Bramka wyrównująca Aalborga w czwartej minucie doliczonego czasu totalnie pokrzyżowała nasze plany. Jak powiedział wczoraj jeden z naszych grupowiczów – jutro też jest dzień! A więc carpe diem i pora przyjrzeć się ofercie. Mecze na początku sezonu mają to do siebie, że tak naprawdę wszystkiego można się spodziewać. Wczoraj piłkarze Legii przekonali się o tym na własnej skórze, przegrywając z beniaminkiem z Zabrza 1:3, o Kopenhadze już nawet nie będę więcej wspominał. Dlatego dzisiaj obierzemy inną taktykę. Skupimy się na liczbie bramek. 

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Godzina 18:00. Bułgarska 17. Ekstraklasa i mecz Lecha Poznań z drugim z beniaminków, Sandecją Nowy Sącz. Gospodarze to według bukmacherów faworyt tego spotkania. Trzecia drużyna poprzedniego sezonu oraz wsparcie własnych kibiców kontra „malutka” Sandecja, której z pewnością marzy się takie wejście w LOTTO Ekstraklasę, jakie zaliczył Górnik Zabrze. Lech ma za sobą czwartkową przeprawę w Lidze Europy, która jak się okazało nie była tak łatwa, jak się spodziewano. Przegrana 2:3 pozostawia wiele do życzenia, ale mogło być o wiele gorzej przed rewanżem. Dlatego „Kolejorz” powinien jak najszybciej zapomnieć o postawie sprzed paru dni i skupić się na zdobyciu pierwszych punktów na polskim podwórku w sezonie 2017/2018. Przeciwnik zdałoby się nie najgorszy, ale o lekceważeniu klubu z Nowego Sącza nie ma mowy. Tak naprawdę nie wiemy, czego możemy się spodziewać po piłkarzach Sandecji. Dlatego zakład na zwycięstwo gospodarzy po niskim kursie nie wchodzi w grę. Tutaj przewidujemy over 2,5 gola. Dlaczego? Siedem ostatnich meczów „Kolejorza” kończyło się co najmniej trzema trafieniami – o nudzie nie ma mowy. Nie pozostaje nic innego, jak kibicowanie dobremu widowisku, pełnemu goli i zwrotów akcji. I niech wygra LePszy!

Lech Poznań – Sandecja Nowy Sącz | over 2,5 gola, 1,72

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Równolegle rozgrywać się będzie mecz w Danii pomiędzy Brondby a Midtjylland. Ponownie więc zajrzymy do Skandynawii, która tak bardzo zawiodła nas na przestrzeni kilku ostatnich dni. Starcie drugiej i czwartej ekipy poprzedniego sezonu zwiastuje spore emocje, jak na duńskie warunki rzecz jasna. Obie drużyny mierzyły się już w eliminacjach Ligi Europy. Midtjylland wygrał dwumecz z Derry City w łącznym rozrachunku 10:2, co pokazuje, że strzelanie bramek „Wilkom” nie jest obce. Potem przyszła kolej na węgierski Ferencvaros, z którym Duńczycy uporali się 4:2. Warto jednak zaznaczyć, że zdołali odwrócić losy spotkania, bo do 45. minuty przegrywali 0:2. Brondby nie poradziło sobie gorzej. Do tej pory mierzyli się raz w eliminacjach, pokonując fiński VPS 2:0. Garść statystyk. W siedmiu na dziesięć ostatnich spotkań dzisiejszych gospodarzy padały co najmniej trzy bramki. Biorąc pod uwagę tę samą liczbę spotkań, w meczach Midtjylland aż ośmiokrotnie był over 2,5 gola. I na koniec – pięć ostatnich meczów pomiędzy tymi drużynami kończyło się wynikiem, który by nas dzisiaj usatysfakcjonował. Stawiamy na co najmniej trzy trafienia w starciu na Brøndby Stadion.

Brondby – Midtjylland | over 2,5 gola, 1,65

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!