Warszawska Legia wczoraj spisała się na szóstkę, a jej sukces niestety oznaczał naszą porażkę. Błysnęli młodzi, powracający po kontuzji Kucharczyk, a Guilherme strzelił bramkę w iście brazylijskim stylu. Nie poddajemy się, cieszymy z awansu polskiej drużyny i dziś wierzymy w powtórzenie sukcesu przez pozostałe ekstraklasowe ekipy.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
O 20:00 rozpocznie się spotkanie pomiędzy Lechem a Haugesund. W pierwszym meczu to Norwegowie niespodziewanie wygrali 3:2. A wynik mógł być o wiele gorszy, gdyby nie nagłe przebudzenie „Kolejorza”, które pozwala mieć nadzieję na awans polskiego zespołu. Poznaniacy w odmienionym składzie spowodowanym wielkimi roszadami w okienku transferowym grali bez polotu. W pierwszej połowie kibice Lecha mieli prawo być sfrustrowani postawą piłkarzy reprezentujących niebiesko-białe barwy. Druga połowa za sprawą Radka Majewskiego i Darko Jevticia była o niebo lepsza, a po ich bramkach sytuacja „Kolejorza” uległa diametralnej zmianie. Eurowpierdolu nie było, ale to nadal beznadziejny rezultat, który trzeba odwrócić już na polskiej ziemi. I tego Lechowi życzymy. Zwycięstwa, które da awans do III rundy kwalifikacji do Ligi Europy. I choć postawa w meczu z Sandecją również pozostawiała wiele do życzenia, zwłaszcza w kontekście formacji ofensywnej, to po prostu wierzymy, że poznańska lokomotywa w końcu ruszy, już nie na Rumaku, ale nadal do Europy. Obstawiamy awans Lecha Poznań.
Lech Poznań – Haugesund | awans Lecha Poznań, 1,61
ZGARNIJ DARMOWY ZAKŁAD
20 PLN W LVBET
Pół godziny po rozpoczęciu meczu w Poznaniu, pierwszy gwizdek usłyszymy również w Białymstoku, do którego przyjedzie azerska Gabala w ramach meczu rewanżowego II rundy eliminacji Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu padł remis 1:1, z którego bardziej zadowoleni mogą być wicemistrzowie Polski. Teraz do awansu wystarczy zachować czyste konto. Duże więc znaczenie będzie mieć dyspozycja Mariana Kelemena. Pierwsze spotkanie było dość wyrównane. Obie ekipy miały swoje szanse, a końcowy rezultat wydaje się sprawiedliwy patrząc na przebieg całego meczu,choć Azerowie po wyrównującej bramce byli pobudzeni jak Szpilka przed walką z Kownackim. Oby to skazywana na porażkę „Jaga”, okazała się Kownackim po tym dwumeczu i cieszyła się z awansu do III rundy eliminacji Ligi Europy. Po wygranej z Niecieczą w pierwszej kolejce LOTTO Ekstraklasy, byłby to kolejny sukces nowego szkoleniowca Jagielloni – Ireneusza Mamrota. Liczymy na podtrzymanie złej passy na wyjeździe przez piłkarzy Gabali w meczach o stawkę (trzy porażki z rzędu) i awans polskiej drużyny.
Jagiellona Białystok – Gabala | awans Jagielloni Białystok, 1,45