Angielskie Espresso – Przegląd prasy przy pierwszej kawie

Po tym jak Wayne Rooney podpisał największy w historii Premier League kontrakt szykuje się kolejny bardzo wysoki. David Moyes zamierza zaoferować zawodnikowi Bayernu Monachium 250 tys. funtów tygodniowo. To właśnie tak wysoka tygodniówka ma skłonić Toni’ego Kroos’a do opuszczenia Bawarii. W rozegranym w zeszłym tygodniu meczu Kroos pokazał się ze znakomitej strony i jeżeli ktokolwiek zastanawiał się czy Niemiec jest gracze, którego potrzebuje United, to tym występem rozwiał wszystkie wątpliwości. Pomocnik, który potrafi wszystko.

[sz-youtube url=”http://www.youtube.com/watch?v=loJSat0SZxM” width=”600″ height=”440″ /]

Według Daily Mirror oprócz Kroosa do United trafią jeszcze 3 gracze. Na lewą obronę ma przyjść Luke Shaw, na środku obrony ma zagrać Eliaquim Mangala, a w środku pola Juana Mata i Kroosa ma wspomóc Ilkay Gundogan. Moim zdaniem z takim składem drużyna Moyes’a będzie zaliczała się do faworytów w przyszłym sezonie. Większa kreatywność w pomocy da Rooney’owi więcej podań i odciąży go od harowania w obronie i cofanie się po piłkę.

 

Louis van Gaal będzie pracował po Mundialu na Wyspach i tu już chyba nikt nie ma wątpliwości. Te zostały rozwiane wczoraj, kiedy to Holender powiedział, że nie poprowadzi Pomarańczowych w eliminacjach do Mistrzostw Europy we Francji: Na pewno nie poprowadzę Holandii w kolejnych eliminacjach. Co będę robił po Mundialu? Wezmę swoją emeryturę i udam się do Portugalii, ale kto wie, może w międzyczasie pojawi się nowe wyzwanie. Tak, jak mówiłem wcześnie to wyzwanie powinno przyjść z Premier League. Tottenham? Może, ale najpierw lecę do Brazylii.

Właściciele Spurs potrzebują doświadczonego managera, który wprowadzi Spurs na wyższy poziom. Rozwiązanie z młodym, ambitnym managerem nie sprawdziło się i po zwolnieniu AVB takiego właśnie szukano. Każdy, kto choć trochę zna się na angielskiej piłce rozumiał, że 18-miesięczny kontrakt Sherwooda miał być tymczasowy i rekompensata w przypadku zwolnienia w czerwcu nie obciąży budżetu. Tim Sherwood rodzi sobie świetnie, ale na 4 miejsce to za mało. W tym sezonie the Reds grają nadspodziewanie dobrze i 24 lutego pierwsza czwórka jest już znana. Celem Sherwood’a było i jest top 4. Brak powodzenia jego misji zakończy jego pracę na stanowisku managera po końcowym gwizdku ostatniego meczu tego sezonu.

 

Wczoraj po porywającym meczu the Reds pokonali Swansea 4-3 i zainkasowali kolejne 3 punkty. Drużyna Rodgersa zwiększyła przewagę nad Tottenhamem, a nad szóstym zespołem ma 11 punktów przewagi. Rodgers po meczu powiedział: Nasz największy atut dał nam zwycięstwo. W ofensywie gramy bardzo agresywnie strzelając wiele bramek, ale bardzo rozczarowujące jest dla mnie to, że bardzo dużo bramek tracimy. Jestem zadowolony z tego, że nie mając najlepszego dnia potrafimy ofensywą wygrywać mecze. Nie zagraliśmy na swoim normalnym poziomie, ale niektóre zagrania w ataku były na najwyższym poziomie.Pytany o szanse na mistrzostwo Rodgers mówi: Jesteśmy skoncentrowani na wygrywaniu i tak naprawdę nikt nie mówi o nas w kontekście tytułu. Wszyscy natomiast mówią o Chelsea, Arsenalu i City. Naszym celem jest robienie postępu. 

/Łukasz_Cro/