Wszyscy doskonale wiemy, jaki jest Tomasz Hajto w roli komentatora. Czasami plecie głupoty, wyolbrzymia pewne sprawy, ale nigdy nie można mu zarzucić braku własnego zdania i przebojowości. Nie inaczej było wczoraj podczas spotkania z Gru… Kazachstanem. Zapraszamy na najciekawsze cytaty.
Preludium nastąpiło przed meczem.
#Hajto rozmawiał dzisiaj z Teodorczykiem przed MOCZEM ???#wikipedyści#POLKAZ pic.twitter.com/JtojrLEKXu
— Estella Havisham?? (@fistulatorium) September 4, 2017
Zaczęliśmy od pewnej zmiany polskiego przysłowia…
Borek: – Im dalej w las…
Hajto: – Tym większe drzewa…
Potem przyszedł czas na rymowanki…
H: Dobry mental ma, dlatego gra.
Nie brakło nawiązania do najlepszego piłkarza globu…
Hajto: – Z tych „palcy”, jak to się mówi, to co miał „Krystiano”.
Krytyka piłkarzy w czasie meczu to chleb powszedni…
H: – Ale nie machaj Piotrek [Zieliński] tymi rękami. Po twoich zagraniach niektórzy też mogliby pomachać.
Nie zabrakło legendarnej truskawki…
H: – Grosickiemu dziś brakuje, jak ja to mówię, tej truskawki.
B: – Poczekaj, dopiero może ściąga szypułkę.
A także często powtarzanego „sandłicza”
H: – Trenerzy zawsze nam mówili – robi się taki „sandłicz”, jeden staje przed nim, drugi za nim.
Litwini i Łotysze dwa bratanki?
(po nieuznanym golu Lewandowskiego)
H: – Ja mówiłem, że sędzia z Litwy nie powinien sędziować takiego spotkania.
B: – Z Łotwy nawet.
H: – No właśnie, z Łotwy tym bardziej.
Timing kibiców…
H: – Potrzebujemy cierpliwości.
*5 sekund później*
Kibice: – My chcemy gola.
Oczywiście nie zabrakło także nazwania Kazachów Gruzinami i to aż trzykrotnie.