Serwis Netflix zamierza ruszyć z kolejnymi produkcjami na temat futbolu. Po uzgodnieniu czteroczęściowego dokumentu na temat Juventusu przyszedł czas na podbicie rynku Ameryki Południowej.
Podobnie jak w przypadku ekipy z Turynu, powstanie składający się z czterech części dokument, zdradzający życie zza kulis argentyńskiego klubu Boca Juniors. Widzowie dzięki niemu wejrzą w głąb szatni drużyny, koncentrując się głównie na relacjach między graczami a sztabem szkoleniowym. Netflix ukaże także życie prywatne zawodników oraz ich rodzin.
Taki zabieg ma być początkiem ekspansji na Amerykę Południową. W 2018 roku amerykański serwis wyprodukuje lub będzie współtworzyć 50 oryginalnych produkcji w tym rejonie świata: – Argentyńczycy bardzo polubili ich lokalne treści na Netflixie – stwierdził Ted Sarandos, jeden z dyrektorów spółki. – To główny powód, dla którego jesteśmy podekscytowani tą współpracą.
Przypomnijmy, że Netflix na swojej platformie ma już jeden dokument o Boca Juniors, dzięki któremu kibice mogą zwiedzić stadion La Bombonera oraz odkryć zakątki siedziby argentyńskiego klubu.
Główny rywal Netflixa, Amazon Prime, w międzyczasie ujawnił plany podobnej serii z udziałem zespołu Premier League – Manchesteru City.