Czy sportowiec jest przywiązany do jednej dyscypliny? Są przypadki, które negują takie stwierdzenie. Oczywiście pierwszym z nich jest Adam Małysz, który po zakończeniu kariery skoczka narciarskiego usiadł za kierownicę w Rajdzie Dakar. Innym przykładem, bardziej ogólnoświatowym jest Usain Bolt. Jamajczyk realizuje swoje marzenia dotyczące piłki nożnej.
Najszybszy człowiek świata swoje pierwsze kroki w piłce stawiał w klubie Central Coast. Australijski zespół pozwolił zawodnikowi uzyskać cenne doświadczenie w tym sporcie. Usain Bolt rozegrał nawet dwa spotkania w tej drużynie, podczas których zdobył łącznie dwie bramki przez 95 minut gry. Wydawać by się mogło, że udany początek w Central Coast pozwoli Jamajczykowi kontynuować w tym klubie dalszą karierę.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
Na przeszkodzie gry w Australii stanęły jednak kwestie finansowe. Zarząd zespołu był w stanie zaoferować Boltowi „zaledwie” 15 tysięcy dolarów rocznie. Jamajczyk oczekiwał natomiast zarobków rzędu 3 milionów dolarów. W kwestii opłacenia popularnego sportowca nie pomogli nawet sponsorzy. Tym samym Usain musiał zdecydować się na poszukiwanie nowego miejsca.
Choć jak na razie Bolt nie dołączył do żadnego klubu, to kwestia kariery Jamajczyka jest głośno komentowana w mediach. Krytycznie na temat piłkarskiej kariery Jamajczyka wypowiedział się Andy Keogh, który uznał, że Usain kompletnie nie potrafi przyjąć piłki, a aspekt ten u Bolta wygląda jak odbicie piłki przez trampolinę. Jak zareagował Usain Bolt na taką wypowiedź?
Futbol jest czymś, co chcę naprawdę robić. Jestem przekonany, że Keogh nie jest na takim samym poziomie piłkarskim co na początku swojej kariery. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz. Nie biorę tego do siebie. Staram się pozytywnie odbierać takie uwagi, ponieważ poznałem już wielu wielkich piłkarzy.
Bolt przyznał również, że wśród profesjonalnych piłkarzy ma ogromne wsparcie. Jamajczyk wyznał, że dwóch zawodników z Premier League kibicuje jego karierze.
Rozmawiałem z Pogbą i Sterlingiem. Oni są bardzo szczęśliwi, kiedy widzą moje starania. Powiedzieli mi: „Dawaj stary, dasz radę”. Wspierają mnie, więc nie martwię się krytyką pojedynczych piłkarzy, ponieważ wiem, że wielcy zawodnicy mają świadomość, że jest to moje marzenie i zamierzam je zrealizować. Nie wszystko zamyka się w kwestii finansowych. Chcę spełnić marzenie i zamierzam zobaczyć jak pójdzie mi w tym sporcie.
Czy będziemy obserwować Bolta w zawodowej piłce? Trudno w tym momencie odpowiedzieć na to pytanie. Jedno jest natomiast pewne. Usain Bolt musi się spieszyć, gdyż w tym roku Jamajczyk skończył już 32 lata.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!