Kariera piłkarska Usaina Bolta nie trwała zbyt długo. Jamajczyk po kilku miesiącach postanowił zrezygnować z futbolu, twierdząc, że nie wszystko poszło po jego myśli.
32-latek spędził niespełna dwa miesiące w klubie Central Coast Mariners. Były biegacz w listopadzie zeszłego roku odrzucił jednak ofertę profesjonalnego kontaktu, głównie z powodu oferowanych małych zarobków. Zaproponowano mu również dwuletni kontrakt ze strony maltańskiego klubu Valletta, lecz ta oferta również nie została zaakceptowana.
Ośmiokrotny złoty medalista olimpijski w wywiadzie dla ESPN postarał się wytłumaczyć ze swojej decyzji:
– Nie chce powiedzieć, że moja sytuacja nie została potraktowana właściwie, ale myślę, że nie doszliśmy do tego, czego oczekiwaliśmy. Przez całe życie uczysz się i zdobywasz nowe doświadczenie. Obecność w zespole było czymś ciekawym i znacznie różniła się od przygody z bieganiem.
– Aktualnie wykonuje wiele różnych rzeczy. Moje życie sportowe się skończyło, więc teraz przenoszę swoja uwagę na inne sektory.
Oznacza to, że Bolt nie spełni swojego marzenia z dzieciństwa, którym były występy dla Manchesteru United.