W pierwsze połowie nie byliśmy wystarczająco dobrzy, aby objąć prowadzenie. W drugiej byliśmy już na tyle dobrzy, żeby wygrać ten mecz. To dopiero początek sezonu i na tym etapie nie mogę oczekiwać od swojego zespołu, że będzie grała na wysokim poziomie przez całe 90 minut, mecz po meczu. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy. W drugiej połowie graliśmy football, który chcemy grać. Graliśmy w dobrym tempie, stwarzaliśmy sobie okazje i jestem z tego powodu zadowolony. Teraz czekamy na kolejny mecz, który postaramy się wygrać. Dwa mecze, które wygraliśmy były trudne. Graliśmy z drużynami, które awansowały. Wszyscy czekali na nasze potknięcie. Burnley i Leicester zasługują na szacunek za pracę, którą wykonały w ostatnich miesiącach. Mamy 6 punktów i to jest dla nas ważne.
/TeamTalk/