Szkoleniowiec Legii Warszawa, Aleksandar Vuković od początku sezonu udziela – łagodnie mówiąc – kontrowersyjnych opinii. Nie zdziwimy się jak za chwilę będzie ze wszystkimi pokłócony, ponieważ wczoraj skrytykował nawet zachowanie kibiców.
Trener Legii Warszawa od początku sezonu stawia na 19-letniego
Sandro Kulenovicia. Tym samym w odstawkę poszedł Carlitos, który nie dostaje w tym sezonie wielu szans na grę. Z taką decyzją nie zgadzają się kibice warszawskiego klubu, którzy wczoraj wygwizdali schodzącego z boiska w 82 minucie Chorwata.
– To dla mnie przykre, że kiedy schodził Kulenović, kibice gwizdali. To było niezrozumiałe i wręcz obrzydliwe zachowanie trybuny naprzeciwko mnie. 19-letni chłopak zostawia serce na boisku, a potem słyszy gwizdy. Coś takiego trudno spotkać gdzieś indziej. Nie oczekuję, że będę żył w realiach Franka Lamparda, który po 0:4 z Manchesterem dostał brawa od kibiców rywali, ale przydałoby się więcej wyczucia – powiedział po meczu z Zagłębiem Lubin, Aleksandar Vuković.
Naprawdę trudno nam zrozumieć, co Vuković bredzi od kilku dni na konferencjach prasowych. Zanim zaczął prowadzić Legię jako trener mieliśmy go za gościa, który jest całkiem racjonalny. Tymczasem praktycznie każda kolejna wypowiedz trąci o absurd. Bo jak można się dziwić, że kibice wygwizdali piłkarza, który po raz kolejny zagrał słaby mecz? Ba, jak można sugerować, że nigdzie takie sytuacje nie mają miejsca? Pierwszy lepszy przykład z brzegu – Cesc Fabregas w Barcelonie, który pomimo tego, że grał nieźle, był wygwizdywany. Po prostu na Kulenoviciu – jak każdym innym piłkarzu Legii – ciąży presja, a to że ma 19 lat niczego tutaj nie zmienia.
Inna sprawa, że fani warszawskiego klubu mogli również w ten sposób zakomunikować trenerowi, że nie zgadzają się z jego decyzjami. Wcale byśmy się nie zdziwili, jeśli część osób gwizdała wczoraj na Vukovicia. Przecież Chorwat sam się nie wystawia do pierwszego składu.
Cóż, oczywiście może być tak, że Kulenović będzie bohaterem dwumeczu z Rengersami i sytuacja zmieni się o 180 stopni, ale obecnie nic na to nie wskazuje. Bardziej prawdopodobny jest więc scenariusz, że 19-latek w czwartek zbierze jeszcze większą porcję gwizdów. Vuko powie wtedy, że kibice po raz kolejny zachowali się obrzydliwie, czy jednak przemilczy sprawę?
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!