Robert Lewandowski raz na zawsze zapomniał o transferze do Realu Madryt. Polak pogodził się z myślą, że resztę swojej kariery na topowym poziomie spędzi w Bayernie Monachium, a rozmowy na temat nowej umowy są tego najlepszym dowodem.
Mistrz Niemiec pewnie pokonał wczoraj Schalke aż 3-0. Bohaterem tego spotkania został reprezentant Polski, który popisał się hat-trickiem. Po meczu fani Bawarczyków mieli także inny powód do świętowania. 31-latek zapytany o progres w rozmowach na temat nowego kontraktu, odparł:
– Jeszcze nie jest sfinalizowany, może jesteśmy dogadani w 95%.
Obecna umowa Polaka wygasa w 2021 roku. Wraz z przedłużeniem napastnik związałby się z klubem o kolejne dwa lata, co zapewne podniosłyby także jego wynagrodzenie.
W poprzednim sezonie Lewandowski zdobył 22 bramki, biorąc pod uwagę jedynie Bundesligę. To pozwoliło mu oczywiście zostać najskuteczniejszym strzelcem w lidze, ale on nie ma zamiaru się zatrzymywać.
– Zawszę mogę grać lepiej i mam potencjał, aby podnosić swoje umiejętności z każdym kolejnym sezonem. Mogę robić coś specjalnego na własną rękę w każdym sezonie, ale staram się pomagać drużynie. Bez względu na to, z kim gram, zawsze staram się zdobywać kolejne bramki.
Pod wrażeniem występu Lewandowskiego był także Niko Kovac:
– Już w ciągu ostatnich kilku latach udowodnił, że jest najlepszym napastnikiem w Bundeslidze. Jego skuteczność jest wyjątkowa. Cieszymy się, że go mamy w swoim zespole i mam nadzieję, że będzie on to kontynuował w kolejnych tygodniach oraz miesiącach
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!