Kontrowersyjna lekkoatletka Caster Semenya spróbuje swoich sił w futbolu

Przypadek Caster Semenyi jest dość specyficzny. Od dwukrotnej złotej medalistki olimpijskiej światowe władze lekkoatletyki wymagają bowiem przyjmowania środków na obniżenie swojego testosteronu, na co nie chce zgodzić się sama zawodniczka. Efekt? 28-latka przygotowuje się do kariery piłkarki nożnej.

Semenya nie wystąpi w tym roku podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze, ponieważ odmówiła ona zażywania leków tłumiących jej hormony, przez co nie zostanie dopuszczona do rywalizacji. Federacja nie zamierza oczywiście klasyfikować zawodniczek z zaburzeniami rozwoju seksualnego jako mężczyzn, ale IAAF jednocześnie oczekuje od nich zredukowania swojego poziomu testosteronu. Ten przepis ma zapewnić przede wszystkim uczciwą rywalizację.

Reprezentantka RPA odrzuciła tę propozycję i odwołała się od decyzji Sądu Arbitrażowego ds. Sportu, który wcześniej klepnął zarządzenie IAAF. Czy przyniesie to jakikolwiek skutek? Trudno nam to powiedzieć. Do tego czasu zawodniczka ma zamiar rozpocząć treningi z kobiecym klubem piłkarskim JVW z siedziba w Gauteng. Do jej debiutu ma dojść już w przyszłym sezonie, ponieważ obecnie okienko transferowe jest już zamknięte.

– Jestem wdzięczna za tę okazję i doceniam wsparcie, które już otrzymuję od zespołu. Nie mogę się doczekać tego nowego wyzwania i mam nadzieję, że mogę wnieść do klubu jak najwięcej pozytywnych rzeczy – stwierdziła Caster.

Czy Semenya pogodzi los Usaina Bolta i po kilku miesiącach stwierdzi, że nie jest to odpowiednia dyscyplina dla niej? A może z takimi warunkami fizycznymi czeka ją świetlną przyszłość na piłkarskich boiskach?

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!