Były piłkarz Arsenalu w Polsce? W sumie mamy Michala Papadopulosa i kiedyś Eduardo da Silvę. Kolejnym takim zawodnikiem może być Denilson, niegdyś uważany za wielki talent.
Gdy Brazylijczyk trafił do Kanonierów, wiązano z nim spore nadzieje. Miał być w założeniu zawodnikiem, który zastąpi z czasem Gilberto Silvę i stanie się ważnym elementem środka pola. I faktycznie, pograł w Arsenalu sporo. Przez pięć lat wystąpił w 153 meczach, w których zdobył 10 bramek. W 2011 roku odszedł do FC Sao Paulo na zasadzie wypożyczenia, a następnie… Można powiedzieć, że w zapomienie.
Przez ostatnie cztery lata krążył między rodzinną Brazylią a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Półtora roku temu doznał poważnej kontuzji kolana. Pomocną dłoń wyciągnęło do niego Botafogo. Był w tym klubie od października do kwietnia, aczkolwiek nie wystąpił tam w żadnym oficjalnym spotkaniu. Od prawie pół roku pozostawał bez klubu.
Dziś pojawiły się informacje o tym, że Denilson został zaoferowany klubom ekstraklasy. Wśród nich są Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin, Wisła Kraków, ŁKS oraz Górnik Zabrze. Polska to nie jest jednak jedyny kierunek preferowany przez Brazylijczyka. Były piłkarz Arsenalu został również polecony rużynom cypryjskim oraz azjatyckim.
Denilson i Eduardo da Silva mieli wiele okazji, by występować razem. Ten drugi okazał się totalnym niewypałem Legii. A czy pierwszy z nich poradziłby sobie w ekstraklasie? Jest młodszy od Chorwata, ma 31 lat. Nie wiadomo jednak, czy kontuzja za bardzo nie odcisnęła piętna na jego grze. Brazylijczyk w formie mógłby się jednak okazać wzmocnieniem.
Fot. YouTube
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem ZZP530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!