O przygodzie Kamila Wilczka w duńskim Broendby IF można pisać w samych superlatywach. Polak świetnie spisuje się w tym klubie, co potwierdzają liczne bramki. W ostatniej ligowej kolejce, napastnik zdobył już swojego 70. gola w Superligaen. Tym samym 31-latek został najskuteczniejszym strzelcem w historii zespołu.
Wilczek rozgrywa wybitny sezon w barwach Broendby IF. Już na tym etapie sezonu, Kamil ma na swoim koncie piętnaście zdobytych goli w piętnastu ligowych potyczkach. Polski napastnik jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców, mając trzy bramki więcej, niż drugi w zestawieniu Schwartz.
W kontekście ostatniego gola, zdobytego w przegranej, wyjazdowej rywalizacji z Aarhus możemy mówić o wyjątkowym trafieniu. Była to bowiem 70.bramka Kamila Wilczka w Superligaen, jako zawodnika Broendby IF. Umieszczając piłkę w siatce we wspomnianym meczu, Wilczek został najskuteczniejszym, ligowym strzelcem zespołu w historii.
Wcześniej Polak współdzielił ten tytuł z duńskim napastnikiem. Ebbe Sand podczas swojej przygody z tym zespołem strzelił 69. bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej. Teraz, Kamil Wilczek nie ma sobie równych.
Przy utrzymaniu takiej formy, 31-latek może wyśrubować imponujący rekord. Umowa zawodnika z klubem obowiązuje do końca sezonu 2020/2021. Można przypuszczać, że zarząd Broendby nawet nie myśli o pożegnaniu się z piłkarzem. Co więcej, nie będzie wielkim zaskoczeniem, jeżeli w trakcie obecnej kampanii Kamil Wilczek podpisze z zespołem nowy kontrakt.