Start chińskich rozgrywek piłkarskich opóźniony. Ostrożne postępowanie federacji wywołane koronawirusem!

Cały świat żyje sprawą koronawirusa w Chinach. Media informują o coraz większej liczbie zmarłych osób z powodu zakażenia. Nic dziwnego, że Chińska Federacja Piłkarska zamierza ze specjalną ostrożnością podejść do startu nowych rozgrywek. Termin pierwszych ligowych spotkań został przełożony. Na ten moment nie podano jednak dokładnej daty rozpoczęcia zmagań.

Pierwsze informacje na temat koronawirusa pojawiły się już pod koniec 2019 roku. W prowincji Hubei znajdującej się w Chinach odkryto wirus, który już wywołał śmierć ponad 170 osób. Można przypuszczać że liczba zmarłych jest jeszcze większa, a podawana przez chińską komisję zdrowia informacja ma opanować falę paniki, którą już możemy obserwować na całym świecie.

Sytuacja kraju jest zatem bardzo niepokojąca. Dodatkowo w zwalczaniu wirusa nie pomaga fakt, iż Chińczycy świętują Nowy Rok. Mnóstwo osób podróżuje, co oczywiście może ułatwić przenoszenie wirusa.

Na całą sytuację zareagowała Chińska Federacja Piłkarska, która w oficjalnym komunikacie poinformowała o przełożeniu startu wszystkich rozgrywek. Początkowo decyzja dotyczyła tylko pierwszej ligi, czyli Chinese Super League.

Ucieczka?

Na ten moment termin rozpoczęcia rywalizacji jest nieznany. Niepokojące zdarzenia mogą wywołać chęć zmiany klubu ze strony niektórych piłkarzy. Mowa oczywiście o obcokrajowcach. W Chinach występują tacy gracze jak Marouane Fellaini, Marko Arnautovic, Paulinho czy Mousa Dembele.

Ostatnie dni zimowego okna transferowego są idealnym momentem dla takich zawodników na podjęcie ważnej decyzji.