Cały czas ważą się losy Sławomira Peszki. 34-latek dostał wolną rękę od Lechii Gdańsk w poszukiwaniu nowego zespołu. Jednym z klubów, które wykazują zainteresowanie Polakiem jest ekipa Atromitos Ateny. Takie rozwiązanie postanowił jednak odrzucić sam zawodnik.
Mimo tylu lat na karku, oferty dla Peszki wydają się całkiem interesujące. Kilka drużyn z ekstraklasy chętnie widzi Sławomira w swoich szeregach, lecz Sławomir najwidoczniej preferuje wyjazd za granicę. Peszko nie zamierza przyjmować pierwszej, lepszej oferty. Potwierdza to stanowisko zawodnika względem pewnej propozycji.
Jak informuje Sport.pl Sławomir Peszko otrzymał możliwość gry w greckiej ekipie. Mowa o drużynie Atromitos Ateny. Jest to zespół rywalizujący w najwyższej klasie rozgrywkowej kraju. Na ten moment, Atromitos zajmuje ósme miejsce w lidze. Strata do szóstej lokaty, gwarantującej rywalizację w grupie mistrzowskiej wynosi zaledwie jeden punkt.
Inny priorytet
Propozycja występów w Atenach nie przekonała jednak Peszki. Jak dodaje wspomniane źródła, Sławomir liczy na nieco ciekawszą ofertę, która może pojawić się nawet w ostatnich dniach zimowego okna transferowego. Większe zainteresowanie wzbudza u zawodnika możliwość gry w Turcji. Zespołem z którym łączony jest Peszko to m.in. Karagumruk. To właśnie do tej ekipy trafił nie tak dawno Artur Sobiech.
Jeśli wszystkie zagraniczne kierunki spalą na panewce, Peszko zapewne rozważy jeszcze oferty z Polski. W naszym kraju okno transferowe trwa do końca lutego, dlatego 34-latek będzie mieć jeszcze sporo czasu do ewentualnego namysłu.