Od momentu, gdy Mikel Arteta prowadzi Arsenal, zespół z Londynu z pewnością poprawił swoją grę. Nadal wiele do życzenia pozostawia jednak postawa defensorów. Nic dziwnego, że klub planuje wzmocnić tę formację podczas letniego okna transferowego. Jak twierdzą niemieckie media, zespół z Emirates może zgłosić się po Jonathana Taha.
Głównym celem „Kanonierów” od dłuższego czasu jest 21-letni Dayot Upamecano. Francuz mimo młodego wieku prezentuje się na niemieckich boiskach wyśmienicie. Zdaje sobie z tego sprawę zarząd Lipska, który oczekuje za tego piłkarza ogromnych pieniędzy. Sugeruje się, iż klub pokaże zielone światło w kontekście sprzedaży defensora, jeżeli na stole pojawi się oferta rzędu 70 milionów funtów.
Arsenal musi myśleć także o innych wzmocnieniach, dlatego zakup jednego zawodnika za taką kwotę może okazać się niemożliwy. Dlatego też, „Kanonierzy” rozglądają się za tańszą opcją. Jak twierdzi „Sport Bild”, jednym z kandydatów londyńskiej ekipy jest Jonathan Tah.
Niemiec ma już spore doświadczenie w grze na najwyższym poziomie w swoim kraju. Tah rozgrywa bowiem już piąty sezon w Bundeslidze, choć środkowy defensor niedawno skończył 24 lata. Podczas trwającej kampanii Tah wystąpił w 18 spotkaniach, zaliczając nawet jedną asystę.
Istnieje prawdopodobieństwo, że obecny sezon w barwach Bayeru jest dla Taha ostatnim. Jak twierdzi „Sport Bild”, piłkarz posiada dość atrakcyjną klauzulę w kontrakcie. Zawodnik może zostać bowiem wykupiony za kwotę 34 milionów funtów.
Opcję sprowadzenia defensora do zespołu rozważa Arsenal. Można przypuszczać, że zespół prowadzony przez Artetę zdecyduje się na taki krok, gdy transfer Upamecano całkowicie spali na panewce.