Gra ze Zlatanem nie jest usłana różami – „Trudniej z nim grać, niż przeciwko niemu”

Zlatan Ibrahimovic podbił MLS. Dla ekipy Los Angeles Galaxy Szwed rozegrał łącznie 58 spotkań, w których strzelił 53 gole i zaliczył 15 asyst. Wydaje się zatem, że wspólna gra z takim zawodnikiem to sama przyjemność. Nieco inne zdanie na ten temat ma były kolega z drużyny napastnika, Sebastian Lletget. Oznajmił on bowiem, iż obecnie w zespole panuje lepsza atmosfera, niż za czasów pobytu Zlatana.

Każdy bardzo dobrze zna charakter i podejście Zlatana Ibrahimovicia. Szwed niejednokrotnie wykazywał się przesadną pewnością siebie, nawet arogancją. Napastnik często oznajmiał w rozmowie z mediami, iż jest większy, niż sama MLS. Jednym takie wypowiedzi imponowały, innych drażniły. Zapewne tego typu słowa nie podobały się pozostałym zawodników, którzy występowali w lidze. Jak zatem mogli się czuć sami piłkarze Los Angeles Galaxy?

Można przypuszczać, że atmosfera w szatni nie była najlepsza. Ibrahimovic był wielką gwiazdą, dlatego reszta piłkarzy stanowiła jedynie tło. O pobycie szwedzkiego snajpera postanowił opowiedzieć Sebastian Lletget.

Amerykanin potwierdził tylko tezę, iż w czasie pobytu Zlatana, nastroje w drużynie nie były najlepsze – Zdecydowanie w tym momencie jest lepsza atmosfera. Nadal brakuje trochę chemii, jednakże zrodzi się ona z czasem. Nie mogłeś być wtedy wolny. To było mocno frustrujące. Czułeś chęć ściągnięcia butów i zejścia z murawy. Trudniej z nim grać, niż przeciwko niemu.

Ibrahimovicia w Los Angeles Galaxy zastąpił Chicharito. 31-letni Meksykanin nie zdobył na razie ani jednego gola dla nowej drużyny. Napastnik nie miał zbyt wielu okazji na strzelenie bramki, gdyż w barwach nowej ekipy wystąpił tylko raz.