Liga meksykańska jest lepsze niż holenderska? Takie zdania jest Vincent Janssen, który od ubiegłego roku występuje w Monterrey.
Holender trafił do Meksyku w letnim oknie transferowym. Monterrey zapłacił za niego Tottenhamowi dziewięć milionów euro licząc, że będzie miał duży wpływ na grę zespołu. Vincent Janssen w nowej lidze spisuje się dobrze, jednak nie do końca spełnia pokładane w nim oczekiwania. W 28 meczach w barwach Monterrey zdobył 10 bramek, z czego połowę w krajowym pucharze.
„Poziom ligi meksykańskiej jest wyższy niż Eredivisie”
– Poziom ligi meksykańskiej jest bardzo wysoki, wyższy niż Eredivisie. Tutaj gra wielu reprezentantów tego regionu świata [Ameryki Środkowej]. – wyznał Vincent Janssen dla holenderskiego portalu “VTBL”.
Liga meksykańska jest silna, jednak wydaje się, że poziom ligi to dla Janssena przede wszystkim wymówka. Napastnik tak naprawdę zaliczył tylko jeden znakomity sezon w karierze, jeszcze gdy grał w AZ Alkmaar. Wówczas w 34 ligowych pojedynkach zdobył 27 goli, co mu dało tytuł króla strzelców rozgrywek.
Można powiedzieć, że Holender jest “piłkarzem jednego sezonu”. Najpierw nie mógł przystosować się do gry w Premier League, a potem przeciętnie spisywał się w tureckim Fenerbahce. Jak widać, również w Meksyku nie idzie mu tak łatwo, jak w sezonie 2015/2016 w AZ Alkmaar.