Póki co nadal nie znamy nowego klubu Arkadiusza Milika. Polak wciąż nie podpisał nowej umowy z dotychczasowym pracodawcą, a jego odejście jest bardzo prawdopodobne. Nic zatem dziwnego, że klub z Serie A szuka wzmocnień i stara się znaleźć okazję na rynku. Pierwsze doniesienia wskazują, że Napoli znalazło już następcę reprezentanta Polski.
Napoli szuka następcy
Mowa o Evertonie Soaresie. Brazylijczyk podczas poprzedniego letniego okienka był rozchwytywany przez najlepsze kluby w Europie, ale ostatecznie Gremio nie zgodziło się na transfer. Teraz, w obliczu pandemii, sytuacja się nieco zmieniła. Spekulacje potwierdził już ojciec zawodnika.
– Oficjalna oferta zostanie ogłoszona w przyszłym tygodniu. Napoli skontaktowało się z moim synem i przedstawili mu projekt. Powinni wysłać ofertę do Gremio w przyszłym tygodniu. Neapol to piękne miasto, klub regularnie gra w Lidze Mistrzów i ma bardzo dobry skład. Gremio przed wybuchem pandemii nie miało zamiaru sprzedać Evertona, ale kryzys dotknął wszystkich i kluby z Europy o tym wiedzą.
Ile będzie kosztował Everton?
Klauzula w kontrakcie Soaresa wynosi 120 milionów euro, ale obie strony mają zamiar się dogadać na pułapie 25 milionów euro. Gremio jest otwarte na negocjacje, a zawodnik w wieku 24 lat chce w końcu wyjechać do Europy.
Jeśli ten transfer dojdzie do skutku, to odejście Milika, przy nowej umowie Mertensa, wydaje się całkiem realne. Reprezenant Canarinhos może występować na wszystkich pozycjach w ofensywie, więc na pewno byłby to dobry transfer przede wszystkim dla Gennaro Gattuso.