Pozostały już niewielkie szanse na to, by Inter zdobył mistrzostwo Włoch kosztem Juventusu. Przewaga „Starej Damy” nad resztą stawki wydaje się na tyle bezpieczna, iż ekipa z Turynu nie powinna bać się o utratę fotelu lidera. Zarząd Interu może zatem powoli myśleć o kolejnym sezonie. Ambicje mediolańskiego zespołu wydają się bardzo duże. Po transferze Hakimiego, klub prowadzony przez Antonio Conte zamierza sprowadzić dwóch piłkarzy Chelsea.
Pierwszy z nich to Emerson. Lewy defensor „The Blues’ od początku pobytu w Londynie nie może wywalczyć sobie miejsca w pierwszym składzie. Włoski obrońca miał dobre momenty w zespole, jednakże nie trwały one zbyt długo. Aktualnie 25-latek często nie łapie się nawet do kadry meczowej, dlatego przyszłość piłkarza w klubie wydaje się przesądzona.
Jak informuje Nizaar Kinsella z „Goal”, Inter jest w stanie zaoferować 19 milionów funtów za defensora Chelsea. To kwota, która jest zbliżona do żądań, jakie postawił zespół z Premier League. Można zatem przypuszczać, iż wkrótce obie strony dojdą do porozumienia.
Giroud nadal na radarze
Włoski klub cały czas jest zainteresowany sprowadzeniem Oliviera Giroud. Francuz był bardzo bliski opuszczenia Londynu w zimowym oknie transferowym. Ostatecznie „The Blues” nie znaleźli odpowiedniego następcy, dlatego doświadczony snajper został na Stamford Bridge.
Aktualnie 33-latek odgrywa dość ważną rolę w zespole. Dodatkowo, Giroud podpisał także roczny kontrakt. Przyszłość napastnika zależeć będzie przede wszystkim od tego, jaką rolę widzi dla zawodnika Frank Lampard podczas kolejnego sezonu. Jak wiadomo do drużyny dołączył Timo Werner. W zespole jest także Tammy Abraham. Niewykluczone zatem, iż w Interze Olivier może mieć większe szanse na regularną grę.
Co z Mosesem?
W Mediolanie jest już jeden zawodnik „The Blues”. To Victor Moses. Nigeryjczyk trafił do ekipy Conte w styczniu na zasadzie wypożyczenia. Włoski klub ma opcję wykupu zawodnika, jednakże według informacji serwisu „Goal”, Inter nie jest specjalnie zainteresowany definitywnym transferem.