W ramach 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Legia Warszawa rywalizowała na własnym obiekcie z Wartą Poznań. Mecz pełen emocji zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2. W trakcie spotkania miała miejsce dość kuriozalna sytuacja.
Już w 3. minucie spotkania Legia wyszła na prowadzenie, a do bramki trafił Mladenovic. Piłkarze Warty zdołali odpowiedzieć jeszcze w pierwszej połowie. Gola strzelił Jan Grzesik. Mimo to, gospodarze schodzili na przerwę prowadząc 2:1, gdyż trafienie zanotował Paweł Wszołek. W drugiej części spotkania byliśmy świadkami dwóch bramek. Najpierw swojego drugiego gola w meczu strzelił Mladenovic, a później rzut karny wykorzystał Kupczak. Tym samym rywalizacja zakończyła się zwycięstwem Legii 3:2.
Kuriozalny rzut wolny Legii
Podczas spotkania Legia otrzymała rzut wolny z boku boiska, więc przed polem karnym Warty Poznań zgromadzili się piłkarze obu drużyn. Ostatecznie futbolówka nie poleciała w kierunku bramki beniaminka PKO BP Ekstraklasy. Dlaczego? Spójrzcie sami:
— Out Of Context Ekstraklasa + Extra (@OEkstraklasa) March 13, 2021