Ogromny kryzys przeżywa Schalke. Ostatnia porażka zespołu z Gelsenkirchen sprawiła, iż niemiecki klub nie już matematycznych szans na utrzymanie. Tym sposobem piłkarze Schalke w kolejnym sezonie będą walczyć na zapleczu niemieckiej ekstraklasy. Spadek drużyny powoduje, iż w szeregach klubu z pewnością nastąpią ogromne zmiany. Być może dotyczy to także ławki trenerskiej. Swoją pomoc w rozmowie z RevierSport zadeklarował Tomasz Hajto.
Były defensor reprezentował barwy Schalke w latach 2000-2004. Razem z niemieckim zespołem Hajto dwukrotnie cieszył się z Pucharu Niemiec. Niewątpliwie był to bardzo dobry okres dla środkowego defensora. Hajto niejednokrotnie w wywiadach czy jako ekspert w studiu telewizyjnym wspomina okres gry w Gelsenkirchen. Nie zaskakują zatem słowa 48-latka w kontekście niemieckiego zespołu.
Hajto trenerem Schalke?
W rozmowie z RevierSport, Tomasz Hajto został zapytany o możliwą pracę w Schalke jako trener zespołu. 48-latek ewidentnie nie wyklucza takiej opcji i zgłasza gotowość – Jeśli nie teraz, to kiedy? Jestem dostępny i chciałbym pomóc drużynie. Chcę przywrócić Schalke na właściwe miejsce, czyli do Bundesligi. Odpowiednie osoby z pewnością znajdą mój numer.