Aleksander Kwaśniewski był gościem Radia Zet. Podczas rozmowy, były prezydent zdecydował się na dość niekonwencjonalne porównanie, zestawiając polską konstytucję z klubem piłkarskim FC Barcelona. Dodatkowo Aleksander Kwaśniewski wskazał, o jakie czasy „Dumy Katalonii” chodzi.
Wielu polityków nie kryje swojej sympatii w kontekście drużyn piłkarskich. Szerokim echem odbił się słynny wpis Jacka Kurskiego, w którym obecny prezes TVP wychwalał Barcelonę, deprecjonując Lewandowskiego.
Barcaaaaaaaaaaaaa! Wybaczcie, ale żadne Lewandowskie, maseczki, chujumuju, dzikie węże. Tylko Barca!
— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) May 6, 2015
Żeby konstytucja była jak Barcelona
Jak się okazuje, Aleksander Kwaśniewski najwidoczniej także sympatyzuje albo sympatyzował z „Dumą Katalonii”.
? Aleksander Kwaśniewski: Chciałbym, żeby polska konstytucja była jak Barcelona za czasów Guardioli @RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET ?https://t.co/8Y9JYeXGdQ pic.twitter.com/iraPeUvkm3
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) April 8, 2021
Były prezydent podczas rozmowy w Radiu Zet nawiązał polską konstytucję do hiszpańskiego klubu – Chciałbym, żeby polska konstytucja była jak Barcelona, ale ta za czasów Guardioli. Jak pani wie, już dziś tak dobrze nie jest, ale mam do Barcelony wiele sentymentu, więc mnie porównanie polskiej konstytucji z Barceloną nie razi, ale jest dodatkowym źródłem satysfakcji.