Aubameyang puszcza oczko w kierunku Chelsea i Liverpoolu

Jaka przyszłość czeka Aubameyanga?
Jaka przyszłość czeka Aubameyanga?

Kiedy kibice Borussii Dortmund myśleli, że saga z odejściem Pierre’a-Emericka Aubameyanga dobiegła końca, Gabończyk postanowił na nowo zawirować im w głowie.

Wszystko za sprawą komentarzy w ostatnich dniach na temat transferu. 28-latek tego lata był usilnie łączony z przenosinami do Premier League. Najwięcej oczywiście mówiło się o Chelsea, która jeszcze wówczas nie zakontraktowała Alvaro Moraty. Ostatecznie klub z Dortmundu nie dostał w wyznaczonym przez siebie terminie oferty za swojego napastnika, zatem temat transferu upadł.

Teraz jednak Aubameyang ponownie miesza. Tym razem wygląda to tak, jakby nie był do końca zdecydowany opuścić Bundesligę: – Nadal zastanawiam, czy powinienem wyjechać z Niemiec. Oto pytanie, na które nie mam odpowiedzi. Jeśli chcę się jeszcze rozwinąć, muszę tego lata opuścić klub. Mam 28 lat, a to jest ostatni dzwonek na odejście.

Jak już wspomnieliśmy, w tym oknie transferowym najbardziej konkretnie wspominano o jego przenosinach do „The Blues”. Angielskie media łączyły go także z Liverpoolem, gdzie pracuje jego były menedżer z Dortmundu, Juergen Klopp. Byłby to także racjonalny kierunek przenosin z powodu problemów z napastnikami w „The Reds”. Niemiecki szkoleniowiec wystawia na tej pozycji zazwyczaj Roberto Firmino, który naturalnie woli grać na pozycji ofensywnego pomocnika lub skrzydłowego. Gabończyk niejednokrotnie wspominał także o marzeniu gry w Realu Madryt, ale jego ostatnie słowa, że trafi do zespołu, w którym będzie regularnie grał, raczej wykluczają opcję przenosin do stolicy Hiszpanii.

Wracając do Chelsea, Antonio Conte w ostatnim spotkaniu zmienił taktykę na grę z dwójką napastników, co przyniosło mu powodzenie w niedzielnym starciu z Tottenhamem na Wembley. Londyńczycy mogą być dobrą opcją dla Gabończyka z powodu odejścia Diego Costy. Niepewny przyszłości na Stamford Bridge jest także Michy Batshuayi, za którym – sądząc po poprzednim sezonie – nie bardzo przepada Antonio Conte. Czy zatem będziemy świadkami jeszcze jednego spektakularnego transferu do Premier League w tym okienku?

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł bonusu!

Komentarze

komentarzy