Po przenosinach Albana Lafonta do FC Nantes, wydawać by się mogło, że Bartłomiej Drągowski ma łatwą drogę do wyjściowego składu Fiorentiny. Co prawda Polak nie powinien mieć większych problemów z wywalczeniem pierwszej jedenastki, to na przeszkodzie dalszej gry we włoskim zespole stoją rozmowy w sprawie kontraktu. Taki rozwój sytuacji chcą wykorzystać dwie ekipy z Premier League!
Bartłomiej Drągowski zaimponował we Włoszech swoją postawą podczas drugiej części sezonu 2018/2019. 21-latek błyszczał między słupkami Empoli, notując kilka genialnych występów. Nic dziwnego, że Fiorentina zdecydowała się na wypożyczenie Lafonta, by zrobić miejsce dla byłego gracza Jagiellonii.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Niewykluczone, że w trakcie letniego okna, włoski zespół straci dwóch bramkarzy. Jak informuje Tuttomercatoweb, Bartłomiej Drągowski nie jest zadowolony z rozmów, jakie są przeprowadzane w sprawie nowej umowy Polaka. Stagnacja w tej sprawie mocno irytuje bramkarza, a coraz bardziej atrakcyjne wydają się propozycje ekip z Premier League.
Jak dodaje bowiem Alfredo Pedulla, zespół Bournemouth jest w stanie zaoferować bardzo ciekawą ofertę Drągowskiemu, podwyższając jego pensję trzykrotnie. Fiorentina mogłaby natomiast liczyć na zarobek rzędu 10 milionów euro ze sprzedaży piłkarza. Drużyna „Wisienek” wydaje się całkiem rozsądnym rozwiązaniem dla Bartłomieja. Warto pamiętać, że w tym klubie cały czas występuje Artur Boruc, który mógłby być idealnym mentorem dla 21-latka przy jego starcie w Premier League.
Przez większość sezonu 2018/2019, pierwszym bramkarzem w Bournemouth był Asmir Begovic. Bośniak nie ma pewnej pozycji w zespole, dlatego Drągowski spokojnie mógłby powalczyć o wyjściową jedenastkę. Prócz wspomnianych „Wisienek”, sytuację Polaka monitoruje także ekipa Southampton.