Bayern Monachium latem czeka dość poważna rewolucja. Po ogłoszeniu zakupu Benjamina Pavarda oraz Lucasa Hernandeza, przyszedł czas także na wzmocnienie ofensywy. Jednym z takich zawodników może być Kai Havertz.
Rozgrywający Bayeru Leverkusen jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych niemieckich piłkarzy młodego pokolenia. 19-latek w tym sezonie Bundesligi trafił 10 bramek oraz zanotował 4 asysty, co może budzić wrażenie. Oprócz Bayernu, jego postępowi przygląda się także Barcelona, Real Madryt oraz Manchester City.
Sporym problemem w pozyskaniu Havertza może okazać się oczywiście cena. Według informacji „Bildu”, ekipa z Monachium jest w stanie zapłacić 75 milionów euro. Z kolei Bayer oczekuje kwoty rzędu 100 milionów euro, co na pierwszy rzut oka wydaje się abstrakcyjnymi żądaniami.
Jeśli doszłoby do tego transferu, to Bayern najprawdopodobniej przez jeszcze kolejny sezon zatrzyma Niemca w aktualnym klubie, aby przez kolejny rok mógł regularnie występować w swoim klubie. Kai posiada obecną umowę do 2022 roku, a w jej zapisie nie ma żadnych punktów odnośnie klauzuli wykupu.
Zakup Havertza zapewne nie będzie ostatnim wzmocnieniem Bayernu podczas letniego okienka. Mistrz Bundesligi nadal wykazuje ogromne zainteresowanie Callumem Hudsonem-Odoim oraz Nicolasem Pepe. Również Timo Werner oraz Luka Jović znajdują się pod stałą obserwacją drużyny Niko Kovaca.