W sobotnie popołudnie oczy kibiców niemieckiego futbolu były skierowane na Opel Arena. W rywalizacji z Mainz, piłkarze Bayernu Monachium mieli przypieczętować kolejne mistrzostwo. „Bawarczycy” muszą jednak poczekać ze świętowaniem, gdyż zespół Flicka przegrał pojedynek 1:2. Do siatki trafił Robert Lewandowski, który powrócił na murawę po dłuższej przerwie.
Wbrew pozorom, potyczka z Mainz nie zapowiadała się jako łatwa przeprawa Bayernu Monachium. Podopieczni Bo Svenssona radzą sobie obecnie bardzo dobrze. Wystarczy powiedzieć, że przed pojedynkiem z „Bawarczykami”, piłkarze Mainz mogli pochwalić się sześcioma meczami z rzędu bez porażki.
Ta seria została przedłużona, gdyż sobotnie starcie obu drużyn zakończyło się wygraną Mainz 2:1.
Gol Roberta Lewandowskiego
Cały mecz na boisku spędził Robert Lewandowski, który powrócił na murawę po dłuższej przerwie. Snajper „Bawarczyków” zaliczył bardzo przeciętny występ. Gdy wydawało się, że będziemy świadkami jednego z najgorszych spotkań Polaka w tym sezonie, Robert zdołał wpisać się na listę strzelców, wykorzystując błąd rywala.
Robert Lewandowski scored his 36th Bundesliga goal of the season.
He’s just four away from matching Gerd Müller’s single-season record set in 1971-72 👀 pic.twitter.com/DsQLwOjhz3
— ESPN FC (@ESPNFC) April 24, 2021
Tym sposobem Robert Lewandowski zanotował 36. trafienie w tym sezonie Bundesligi. Do wyrównania rekordu Muellera brakuje czterech goli. Polak ma na to trzy mecze, a Bayern zmierzy się z Borussia Moenchengladbach, Freiburgiem i Augsburgiem.