Bezwzględność turnieju. Sześć punktów na koncie, a awans wciąż niepewny!

Piękną historię piszą reprezentanci kadry U-21 na ME we Włoszech. Po dwóch grupowych spotkaniach, piłkarze prowadzeni przez Czesława Michniewicza z kompletem punktów zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Zasady turnieju powodują, że mimo takich wyników, sprawa awansu nadal jest kwestią nierozstrzygniętą.

Tuż przed rozpoczęciem zmagań, nie stawiano oczekiwań. Sam awans do mistrzostw europy był sporym sukcesem. Skoro zatem nie ma presji, można grać swoje. Właśnie to robią zawodnicy Czesława Michniewicza. Waleczność, determinacja, poświęcenie oraz konsekwentność spowodowały, że nasza reprezentacja zajmuje po dwóch grupowych meczach pierwsze miejsce z dorobkiem sześciu punktów. Problem w tym, iż nadal nie możemy nawet myśleć o pewnym awansie.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Jak wygląda obecnie sytuacja? Pierwsze miejsce zajmują podopieczni Michniewicza z kompletem oczek oraz bilansem 4:2. Drugą lokatę mają Włosi z trzema punktami oraz stosunkiem goli 3:2. Trzecie miejsce należy dla Hiszpanii, która ma taki sam dorobek jak kadra z Półwyspu Apenińskiego, jednakże ich bilans wynosi 3:4. Ostatnie miejsce okupuje Belgia z brakiem punktów oraz stosunkiem 3:5.

Czysto teoretycznie, w najlepszej sytuacji jest Polska. Wystarczy remis w meczu z Hiszpanią, by cieszyć się z awansu. Słowo „wystarczy” jest tutaj kluczowe. Nasi przyszli rywale z pewnością wyjdą bardzo zmotywowani na ostatni mecz grupowy, biorąc pod uwagę fakt, że kwestia awansu w dużym stopniu leży w ich rękach. La Roja w odróżnieniu od nas, musi jednak przyglądać się rezultatowi w meczu Belgia-Włochy. Zwycięstwo tych drugich może pokrzyżować plany zespołu.

Włochy mimo porażki z Polską, nie są w tragicznej sytuacji. Przed gospodarzami turnieju spotkanie z pogodzoną już Belgią. Niewykluczone, że reprezentacja Azzurrich będzie miała jeszcze okazję, by poprawić swój bilans bramkowy, który i tak nie jest najgorszy. W kwestii awansu włoskiej kadry jest jedno „ale”. Polska nie może zdobyć chociażby punktu w starciu z Hiszpanią.

Przy ewentualnym negatywnym scenariuszu, pozostaje jeszcze jedna droga. Reprezentacja Polski może zakwalifikować się z tabeli drużyn, które zajęły drugie miejsce. Wielce prawdopodobne jest, iż znajdzie się w tym gronie więcej niż jedna kadra z dorobkiem sześciu punktów. W tym wypadku kluczowy będzie bilans bramkowy. Wniosek jest zatem prosty. Nawet na moment nie można stracić woli walki i koncentracji. Biorąc jednak pod uwagę dwa poprzednie mecze, raczej o to nie musimy się martwić.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Komentarze

komentarzy