Kryzys wywołany koronawirusem w znacznym stopniu wpłynął na funkcjonowanie wielu klubów. Choć Borussia Dortmund uznawana jest za jeden z lepiej prowadzonych zespołów, to ekipa BVB także odczuła skutki pandemii. Wyniki drużyny w Bundeslidze sprawiają, iż przyszłość klubu trudno rysować w kolorowych barwach. Niewykluczone, że Borussia Dortmund będzie zmuszona do sprzedaży kluczowych zawodników.
Dla zespołów pokroju BVB udział w Lidze Mistrzów jest niezwykle kluczowy. Mowa bowiem o sporym zastrzyku gotówki, który pozwala drużynie prawidłowo funkcjonować. Borussia Dortmund od lat systematycznie pojawia się w LM. W związku z tym, przychody z tytułu udziału w tych europejskich rozgrywkach są poniekąd dopisywane jako „norma”.
Problemy finansowe
W trwającym sezonie piłkarze ekipy z Dortmundu radzą sobie w Bundeslidze poniżej oczekiwań. Wystarczy powiedzieć, że BVB z dorobkiem 33 punktów zajmuje szóstą lokatę w tabeli ze stratą sześciu oczek do czwartego Wolfsburga. Tym samym udział Borussii w Lidze Mistrzów podczas kampanii 2021/2022 stoi pod dużym znakiem zapytania.
Zespół z Signal Iduna Park, podobnie jaki wiele innych drużyn, zanotował ostatnio straty. W drugiej połowie 2020 roku wyniosły one 23 miliony funtów. Wszystko za sprawą negatywnych skutków pandemii koronawirusa. Zarząd klubu musi zatem szukać dodatkowych środków. Jeśli nie przyjdą one z tytułu gry w Lidze Mistrzów, Borussia Dortmund może zostać zmuszona do sprzedaży kilku kluczowych zawodników.
Pierwszy na liście jest Jadon Sancho. Anglik już podczas letniego okna transferowego 2020 był łączony z Manchesterem United. Ostatecznie zbyt duże żądania BVB sprawiły, iż 20-latek został w Dortmundzie. Wydaje się, że w najbliższym oknie Jadon opuści niemiecki zespół. W szczególności, że Borussia ma zmniejszyć oczekiwania w kontekście kwoty transferu.
Przy braku udziału w LM, drużyna z Signal Iduna Park być może pożegna się jeszcze z jednym zawodnikiem. Jak twierdzi BBC Sport, na awaryjnej liście znajdują się Giovanni Reyna, Jude Bellingham, Raphael Guerreiro a nawet Erling Haaland. Oczywiście zespół z Dortmundu nie chciałby rozstawać się w tym roku z Norwegiem. Jeśli jednak do klubu wpłynie bardzo atrakcyjna oferta, to Borussia z pewnością rozważy propozycję. W szczególności, że w 2022 roku Haaland będzie dostępny za kwotę 65 milionów funtów.