14. kolejka Ekstraklasy
1. Legia Warszawa (29 pkt.) – Berg w ciemno, znów wystawił skład, który przed meczem uznaliśmy za żart. Bartczak, Kalinkowski, Ryczkowski, Piech czy Pinto na lewej obronie… Poważnie? Okazuje się, że szaleniec z Norwegii jest geniuszem (przynajmniej w skali naszej Ekstraklasy) i postanowił sam decydować o tym z kim, gdzie i kiedy będzie wygrywać. Właściwie ocenił potencjał Ruchu, a raczej jego brak. Młodzi, wsparci przez kilku doświadczonych graczy dali radę. Każdy z nich zaliczył kolejny mecz, zebrał niezbędne doświadczenie, a punkty i tak zostały w Warszawie. Trenera cieszy pewnie coraz lepsza dyspozycja Orlando Sa, który zagrał bardzo dobre 45 minut…
2. Śląsk Wrocław (27 pkt.) – Do tej pory mianem Pawełek show określaliśmy wygłupy na linii bramkowej. To golkiperowi Śląska nie udał się drybling, to piłka tylko jemu znanym sposobem uciekła z ręki, to wpuścił gola, którego obroniłby wbity, drewniany pal. Tymczasem… W pojedynku z Lechem pokazał się z tej lepszej, niektórym do tej pory nie znanej, strony. Nie potrzebował wcale linii defensywnej, która notabene, trochę potykała się o własne nogi przy rozpędzonych piłkarzach „Kolejorza”. Wybronił wynik, został bohaterem w swoim domu. Tak było w tyłach, a z przodu? Wróciły koszmary Flavio, który chociaż do tej pory był skuteczny niczym ZUS, to z Lechem marnował wszystko na potęgę. Gdy wydawało się, że tego meczu nie da się już uratować, z prezentem przyszedł Arajuuri, który wyłożył piłkę Machajowi na 1:1 i Wrocławianie przedłużyli swoją passę bez porażek na Stadionie Miejskim.
3. Jagiellonia Białystok (26 pkt.) – W ubiegłym tygodniu zastanawialiśmy się, kiedy w końcu powinie się nowa ekipie Probierza. Nie spodziewaliśmy się jednak, że nastąpi to dokładnie tydzień później. Skończyła się magia Drągowskiego, szczęście w dryblingach Dżalamidze i fart w obronie Wasiluka. Teraz zastanawiamy się, czy to tylko chwilowy zastój…
4. GKS Bełchatów (25 pkt.) – Liga nawet nie jest jeszcze w połowie, a drużyna Bełchatowa zdążyła zostać już okrzyknięta mianem rewelacji sezonu, przejść kryzys i wyjść z niego obronną ręką (lub nogą…), a to wszystko w zaledwie 14 kolejek. Podopieczni Kieresia znów mogą się pochwalić najlepszą obroną w Ekstraklasowej stawce. Coś o meczu z Jagą? Kapitalna akcja bramkowa trójki: Ślusarski – Mak – Wroński, żelazna konsekwencja i ważne 3 punkty.
https://www.youtube.com/watch?v=FVvm9qqfiiU
5. Wisła Kraków (24 pkt.) – Podopieczni Franciszka Smudy grają w tym sezonie w kratkę i nie sposób przewidzieć ich wyniku w poszczególnych meczach. Przed spotkaniem z Koroną pachniało nam porażką. Niestety dla Białej Gwiazdy, nasze przewidywania okazały się prorocze. Zawiedli przede wszystkim obrońcy, nie pomógł Stilic, drużynę osłabił Burliga i na efekt końcowy nie trzeba było długo czekać.
6. Lech Poznań (22 pkt.) – Był zespołem groźniejszym od Śląska, to on miał inicjatywę, atakował. Już w drugiej minucie piękną akcję popisał się Pawłowski z Jevticiem. Ten drugi zresztą rozgrywał kapitalne spotkanie. Nie udało się już jednak zdobyć więcej bramek. Dlaczego? Ponieważ na bramce stał świetnie dysponowany Mariusz Pawełek. I chociaż zestawienie słowa świetny z nazwiskiem Pawełek wieje oksymoronem na kilometr (trudne słowo), to jednak Lech miał tego pecha, że jego mecz życia przypadł właśnie na niedzielę. Mógł być pogrom, spokojna wygrana, skończyło się remisem…
7. Górnik Zabrze (22 pkt.) – Parafrazując słowa jednego z utworów Piaska: Coraz niżej, jeszcze niżej… To już 3 mecz z rzędu bez wygranej i nasuwa się jeszcze jedno porównanie do wcześniej wspomnianego, tęczowego artysty – defensorzy z Zabrza grają ostatnio straszny piach. Impotencją piłkarską góruje nad nimi Błażej Augustyn. Zresztą nie tylko piłkarską, bo w głowie też panuje niezły burdel. Jak inaczej można wytłumaczyć jego zachowanie wobec Murawskiego? Z takim gościem w składzie trudno o komplet punktów.
8. Pogoń Szczecin (20 pkt.) – Bardzo dobry występ Zwolińskiego, który robił co mógł, szarpał, prowokował obrońców, brał udział we wszystkich akcjach ofensywnych i zasłużenie dostał „plusa meczu”. Łukasz ma tylko jeden problem, którym jest Marcin Robak. U Wdowczyka wyglądało to trochę tak, że cokolwiek by nie zrobił, zawsze w hierarchii był za królem strzelców z ubiegłego sezonu. Czy podobnie będzie u Kociana? Czas pokaże…
9. Piast Gliwice (18 pkt.) – Świetny mecz Osyry, dobry Wilczka i Badii, który w ostatnich spotkaniach „Piastunek” wyrósł nam na zdecydowanego lidera poczynań ofensywnych. Piast z meczu na mecz zaskakuje i zamiast do miejsc spadkowych, coraz bliżej mu do czołowej ósemki.
10. Lechia Gdańsk (17 pkt.) – Kolejny, mocno przeciętny mecz. Nieporadność w linii pomocy, która przecież na papierze wygląda mocarnie. Tylko że ten papier w chwili obecnej nadaje się co najwyżej do… Wiecie do czego. Gdyby nie Colak, który jako jedyny starał się coś zrobić i raz mu się udało, nie byłoby nawet 1 punktu.
11. Podbeskidzie (17 pkt.) – Do teraz nie możemy się zdecydować, komu wręczyć miano architekta porażki: Pesković, a może Pietrasiak? Ten drugi wiadomo, psuje co się da, a jak nie ma już co zepsuć, bierze się za strzelanie… Do własnej bramki oczywiście. Pozycja bramkarze w Bielsku też woła o pomstę. Jak nie asystent Zajac, to cudak Peskovic. Nic wręcz dziwnego, że Podbeskidzie jest w stanie stracić 4 bramki u siebie na boisku… Nawet z Piastem?!
12. Cracovia (17 pkt.) – Pilarz i 10 wkładów do koszulek, które jako tako kopią piłkę. Tak najprościej można skomentować grę „Pasów” w meczu z Zawiszą. Jedna, dobrze wyprowadzona kontra dała zwycięstwo… Jej autorami skreśleni wszędzie Budziński i Rakels. Podopieczni Podolińskiego wciąż nie zachwycają i tak szczerze mówiąc sami nie wiemy na co ich stać. Na dobre skończyły się czasy tiki taki, a rozpoczęły, no właśnie, jakie? Nijako taki?
13. Górnik Łęczna (16 pkt.) – Klasyka, czyli u siebie dalej niepokonani. Mogli się pokusić o 3 punkty, ale na przeszkodzie stanęli Szmatiuk do spółki z Mrazem, którzy w chwilach zaćmienia mózgu pomylili drużyny. Warto też odnotować drugi z rzędu żenujący występ Cernycha.
14. Korona Kielce (14 pkt.) – Podnosi się z kolan w więcej niż przyzwoitym stylu. Po beznadziejnym początku sezonu, nagle mechanizm zaskoczył. Coraz lepiej prezentuje się oldboj Kapo, na wyższy poziom wskoczył także Aankour i Kielczanie z bezzębnej drużyny stali zespołem nie tyle trudnym do pokonania, co wręcz walczącym o zwycięstwo. I nieważne czy grają z Piastem, Lechem, Ruchem czy Wisłą. A gdzieś w cieniu architekt tego zamieszania – Ryszard Tarasiewicz.
Już wkrótce, chałupy w Ząbkach i Suwałkach welcome to…
15. Ruch Chorzów (8 pkt.) – Miał być lekarstwem, nie zadziałał już nawet jako placebo. Jeszcze niedawno selekcjoner, dziś trener jednej z najgorszych ekip w Ekstraklasie. Już nie czarodziej, nie Waldek King, a przeciętny trener, który dostaje oklep od rezerw Legii. Gdzie jak nie w Warszawie? Widocznie nigdzie… Ruch w Ekstraklasie nie wygrał od 16 sierpnia i nie zapowiada się, by miało to się w najbliższym czasie zmienić. Dawno już zresztą zauważyliśmy pewną prawidłowość. Sezon 11/12 – 2. miejsce, w kolejnym utrzymanie dzięki karnej degradacji Polonii Warszawa i niezwykłym pechu GKS-u Bełchatów. Rok później, a więc w ubiegłym sezonie 3 miejsce… Zapytacie co teraz? SPADEK! No chyba, że na Cichej pomyślą i w końcu dojdą do wniosku, że nie da się grać całego sezonu Zieńczukami, Kuświkami czy Starzyńskimi…
16. Zawisza Bydgoszcz (7 pkt.) – W 5. minucie powinien objąć prowadzenie… Geworgian w doskonałej sytuacji dał jednak szansę Pilarzowi i ten ją wykorzystał. Kolejne 85 minut to przeciętna gra piłką bez żadnego efektu. Bez sytuacji, bez bramek, bez pomysłu. Na dziś podopieczni trenera Rumaka to główny kandydat do spadku. Niby ratuje ich podział punktów, tylko jak tak dalej pójdzie, to nie będzie czego dzielić…
you may prefer a certain degree of opaqueness or not
miranda lambert weight loss 4 Health Related Questions Answered
christina aguilera weight lossTax Benefits of the Top 10 Retirement Planning Programs
youjizz 150 Years of Couturiers
A History of the Handbag
free gay porn even if that means getting screamed at along the way
10 Fashion Fundamentals Pt 2 6
hd porn callaway guys consistent wicking polo via laminate floors ins and out
Why I Will Avoid Chipotle Mexican Grill
black porn top rated 5 kaiju throwdowns
Replica Louis Vuitton Tahitienne Bags
cartoon porn The same could be said for the concierge desk at the Four Seasons
Top and Best Colleges in India
girl meets world How to Sell to Department Stores
getting fitted for a suit
miranda lambert weight loss how being a way vit
Fashion Tips for Women Online
christina aguilera weight loss You look great