Po Lidze Europy jesteśmy w wyśmienitych nastrojach. Wygrana Besiktasu w regulaminowym czasie gry sprawiła nam wiele radości, tylko tych Turków szkoda… Po pięknym meczu, doprowadzenia do dogrywki i konkursie rzutów karnych odpadli z Lyonem, a swoją cegiełkę do awansu dołożył Maciej Rybus, strzelając jedną z „jedenastek”. To już jednak przeszłość. Rozpoczynamy piłkarski weekend i ponownie spróbujemy zarobić grając singla. Zaczynamy!
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
O 18:30 w Niemczech rozpocznie się arcyciekawe starcie w kontekście gry w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Prześmiewczo nazwiemy mecz ten derbami Borussii, gdyż jego bohaterami będą zespoły z Dortmundu i Moenchengladbach. Stawka tego spotkania dla każdego z nich jest inna. BVB walczy o trzecie miejsce, które gwarantuje udział w Lidze Mistrzów bez kwalifikacji. Gospodarze natomiast mają realne szansę na zajęcie szóstego miejsca, które zapewni im udział w kwalifikacjach do Ligi Europy. Dla dortmundczyków to nie najlepsze okoliczności, w jakich muszą przystępować do tego starcia. Kilka dni temu przegrali dwumecz z Monaco, w którym byli stawiani w roli faworytów, tym samym odpadając z Ligi Mistrzów. Klub Łukasza Piszczka nie ma ponadto najlepszej passy na wyjeździe. Ostatnie pięć takich meczów zakończył trzema porażkami, jednym remisem i jednokrotnie schodził zwycięsko z boiska. Jednak przewiduję w tym meczu przełamanie. Borussia Moenchengladbach to nie jest drużyna, która seryjnie wygrywa na własnym stadionie. Ostatnich dziesięć takich spotkań zakończyła pięcioma porażkami, trzema remisami oraz tylko dwoma zwycięstwami. Nie jest to więc osiągnięcie, które mogłoby przestraszyć BVB, którego z pewnością czwarta lokata w Bundeslidze nie satysfakcjonuje. Druga pozycja jest poza jego zasięgiem, jednak ostatnie miejsce na podium już jak najbardziej. Z ostatnich pięciu meczów między tymi drużynami cztery zakończyły się na korzyść „Czarno-żółtych”. Borussia ma zatem patent na… Borussię. Ich starcia obfitują również w gole – cztery na pięć spotkań zakończyło się overem ponad 2,5 gola, a w trzech z nich obie drużyny strzelały gola. Dlatego zwycięstwo BVB podeprę typem BTTS. Borussia, mimo że wygrywa, lubi stracić bramkę, czego dowodem jest fakt, iż na ich pięć ostatnich meczów aż cztery kończyły się golami po obu stronach. Oczekuję otwartego meczu, w którym Borussia Dortmund udowodni, że jest lepszą drużyną.
Borussia Moenchengladbach – Borussia Dortmund | Borussia Dortmund i obie drużyny strzelą, 3,10
Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł bonusu!