No i pięknie! Zła passa została przełamana dwoma trafionymi kuponami z rzędu. Wygranych nie liczymy wyłącznie w złotówkach, ale też w dozie szczęścia i satysfakcji z obstawiania, bez której nie ma sensu bawić się w tę niewdzięczną zabawę. Piłkarze z Limassolu pokazali wczoraj, że nie są chłopcami do bicia, a formacja defensywna ma się dobrze. Kibicujemy im w rewanżu, a dzisiaj skupimy się ponownie na Skandynawii, która tak mocno zaszła nam za skórę w ostatnich tygodniach.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
O 19:00 na boisko wyjdą piłkarze Sonderjyske i Helsingor w ramach 3. kolejki duńskiej Superligi. Gospodarze to szósta drużyna poprzedniego sezonu, w obecnym na początku zmagań zajmują trzecią pozycję. Goście natomiast to beniaminek, który nie najlepiej rozpoczął zmagania w nowej lidze. Ostatnie miejsce i bilans 1:4 nie zapowiada nam roli czarnego konia rozgrywek, lecz raczej pewnego spadkowicza. Dzisiaj muszą zmierzyć się na wyjeździe z ekipą, która po dwóch spotkaniach może mieć powody do zadowolenia. W poprzedniej kolejce wygrali z faworyzowanym Aalborgiem 4:1 grając na stadionie rywala. Teraz, mając wsparcie swoich kibiców w starciu z beniaminkiem, nie powinni mieć żadnych problemów ze zdobyciem trzech punktów. Rywal nie pokazał dotąd niczego nadzwyczajnego w najwyższej klasie rozgrywkowej, z kolei gospodarze na pięć ostatnich spotkań przed własną publicznością wygrali czterokrotnie. I co najważniejsze w kontekście naszego dzisiejszego typu, za każdym razem czynili to z przewagą co najmniej dwóch bramek. Idąc za ciosem, postawimy na zwycięstwo Sonderjyske z handicapem. Bukmacherzy stawiają ich w roli faworyta, dlatego dzisiaj jesteśmy jednomyślni i mamy nadzieję, że wyjdzie nam to na dobre.
Sonderjyske – FC Helsingor | zwycięstwo Sonderjyske z handicapem, 2,45