Sto lat to za mało, sto lat to za mało, jeszcze dwieście by się chciało! No i jest! Przed Wami dwusetny odcinek „Gram grubo”. Wczoraj już po raz kolejny w tych eliminacjach pogrążyła nas bramka samobójcza, także przeżyliśmy małe deja vu sprzed kilku dni. Dobiliśmy do kolejnej okrągłej liczby, dlatego dzisiaj postaramy się, by po wieczornych spotkaniach eliminacji mistrzostw świata uśmiech zagościł na naszych twarzach.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
Długo rozmyślaliśmy nad planem na dzisiejszy odcinek. W głowach mieliśmy dwa spotkania, w których będą szły iskry od pierwszych minut. Takimi niewątpliwie będą starcia na wyspach pomiędzy Walią a Irlandią oraz za naszą wschodnią granicą, gdzie Ukraina podejmie naszpikowaną gwiazdami, ale przeżywająca kryzys Chorwację. Zdecydowaliśmy się jednak skupić na meczu w Izraelu, do którego przyjedzie Hiszpania. Na pierwszy rzut oka „La Furia Roja” nie musi walczyć o kolejne trzy punkty w grupie. Ma pięć oczek przewagi nad drugimi Włochami, którzy nie są już w stanie wskoczyć na miejsce lidera.
Darmowy zakład 20 zł w LVBET
Jednak tutaj rozgrywać się będzie jeszcze jedno starcie – o miejsce w pierwszej siódemce rankingu UEFA, które podczas losowania grup mistrzostw świata gwarantuje wylosowanie z pierwszego koszyka. A to zadanie będzie cholernie trudne dla Hiszpanów, bowiem by się w nim znaleźć, oprócz dzisiejszej wygranej, potrzebują mnóstwo szczęścia. A tego szukać będą w zmaganiach rywali – z poniższych siedmiu warunków musi zostać spełnionych co najmniej pięć, by Hiszpanie znaleźli się w koszyku, którego dotychczas nie opuszczali.
Walia nie może awansować na mundial. Francja nie może pokonać Białorusi. Szwajcaria nie może wygrać z Portugalią. Ta zaś nie może awansować na mundial. Chile nie może pokonać Brazylii. Peru nie może pokonać Kolumbii. Argentyna nie może awansować na mundial.
Ale przede wszystkim sami muszą to spotkanie wygrać. Hiszpanie nie będą grali najsilniejszą jedenastką, jednak wyjdą ustawieniem ofensywnym, a każdy z ewentualnych zmienników będzie chciał potwierdzić swoją wartość. Goście są bezdyskusyjnym faworytem, zważając na ich potencjał ofensywny oraz fatalną dyspozycję Izraela w ostatnich spotkaniach. Na pięć ostatnich przegrał czterokrotnie. Wygrał tylko raz – 1:0 na wyjeździe z Liechtensteinem. Dzisiaj powinien dołożyć kolejną porażkę do kolekcji i naszym zdaniem Hiszpanie nie będą się ociągać z umiejscowieniem bramki w siatce.
Darmowy zakład 20 zł w LVBET
W czterech na pięć ostatnich meczów Hiszpanii w eliminacjach mistrzostw świata bramki dla niej padały już w pierwszym kwadransie. Tylko w starciu z Albanią statystyka nie została podtrzymana, kiedy to kibice na gola musieli czekać, uwaga…. 16 minut. Kusiło nas, by postawić bramkę do 15. minuty, na co LV BET oferuje atrakcyjny kurs 3,05, jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się zagrać zachowawczo i postawić na zwycięstwo Hiszpanii do 30. minuty. Dzisiaj, w tak ważnym dla nas dniu, liczy się przede wszystkim zwycięstwo, by godnie zakończyć dwusetny odcinek „Gram grubo”.
Izrael – Hiszpania | Hiszpania wygra do 30. minuty, 2,14