Gram grubo #211: Celta, tiki-taka i Malaga

gramgrubo

Od „Ajax nie przekonuje dzisiaj”, „Ajax w tym sezonie się nie popisuje.” do „trochę się spociłem, ale po całym pechowym dniu udało się uratować sobotę”. Piłkarze z Amsterdamu zapewnili nam wczorajszego wieczoru ogromne emocje! Chyba nikt po bramce gospodarzy na 1:0 nie wierzył w szczęśliwe zakończenie. Jednak ja, mając na uwadze specyfikę tej ligi, tej drużyny, wiedziałem, że jeśli bramka wyrównująca padnie względnie szybko, wierzyć trzeba do końca. I tak w pierwszej minucie doliczonego czasu moja wiara została wynagrodzona. Futbol miewa okrutne oblicze, jednak wczoraj to do nas los się uśmiechnął i mogliśmy cieszyć się z udanego zakończenia okresu rozliczeniowego. Ostatnie dziesięć odcinków podsumujemy na naszej facebookowej grupie oraz w następnym odcinku „Gram grubo”.

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Dzisiaj zmiana formatu, bowiem wracamy do singla. O 20:45 Malaga podejmie przed własną publicznością Celtę. Gospodarze fatalnie spisują się w tym sezonie i w dziewięciu meczach zdołali zdobyć zaledwie jeden punkt po remisie 3:3 z Athletic Bilbao. To już nie ta sama drużyna, co jeszcze niedawno walczyła jak równy z równym z Borussią Dortmund w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Teraz klub przeżywa ogromny kryzys, który może mieć opłakane skutki. Dzisiaj o kolejne punkty będzie trudno, bowiem do Andaluzji przyjeżdża potrafiąca grać naprawdę dobry futbol Celta. A ostatnio nierzadko to udowadnia. Wygrała trzy ostatnie mecze wyjazdowe i październik wydaje się być okresem zwyżki formy podopiecznych Juana Carlosa Unzue.

Dzisiaj Malaga musi, ale czy to wystarczy? Mamy wszak do czynienia z ligą, gdzie otwartej przestrzeni nie brakuje, a zamurowanie bramki nie jest częstym zjawiskiem. Jeśli Malaga miałaby tu powalczyć to wyłącznie po otwartym spotkaniu i wymianie ciosów. A korpus – jak pokazuje tabela – silniejszy mają goście. Ostatnio z Estadio La Rosaleda trzy punkty wywiozły równie słabe zespoły jak Eibar czy Las Palmas, będące w podobnej, nie najlepszej sytuacji, więc dzisiaj grająca ofensywną piłkę Celta powinna zgarnąć komplet punktów. Dość powiedzieć, że drużyna z Vigo ma na koncie tyle samo strzelonych bramek co trzeci Real Madryt. Typ ryzykowny, bowiem Malaga w końcu zaskoczy i sprawi niespodziankę, jednak mamy nadzieję nie dzisiaj.

Malaga – Celta Vigo | Celta Vigo, 2,38

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł 

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł

Komentarze

komentarzy