Po ostatnim sukcesie z uśmiechem wkraczamy w weekend. Mała taśma okazała się trafiona, a pierwszy kontakt z Totolotkiem z pewnością będziemy miło wspominać. Dzisiaj jednak na chwilę wrócimy do Fortuny, u której znaleźliśmy ciekawą propozycję.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
Zajrzymy na Stade de la Maladière, gdzie Xamax podejmie przed własną publicznością Aarau. Gospodarze to liderzy szwajcarskiej drugiej ligi, którzy pewnie zmierzają po awans. Po dziewiętnastu kolejkach z jedenastoma punktami przewagi są na szczycie tabeli. Goście natomiast zajmują siódme miejsce i o spadek raczej drżeć nie muszą. W tej lidze spada wyłącznie ostatnia drużyna, którą obecnie z Aarau dzieli dziewięć punktów.
Według bukmacherów faworytem do zgarnięcia trzech punktów jest Xamax. I my nie zamierzamy mieć innego zdania w tej kwestii. Również upatrujemy kolejne trzy punkty gospodarzy, którzy na dziesięć ostatnich meczów przed własną publicznością wygrali dziewięciokrotnie. Co więcej, Aarau na dziesięć ostatnich meczów wyjazdowych wygrał zaledwie raz. Przegrał natomiast sześciokrotnie, a trzy razy remisował. Nie zanosi się więc na przełamanie tej fatalnej serii na boisku lidera.
Jednak nasz typ poszerzymy o strzelenie bramek przez obie ekipy. Dlaczego? Xamax w ośmiu na dziesięć ostatnich meczów u siebie ośmiokrotnie tracił co najmniej jedną bramkę. Aarau na wyjazdach również potrafi ukąsić gospodarzy. Czynił tak w sześciu ostatnich meczach na stadionie rywala. Co więcej, strzelecka forma utrzymywana jest praktycznie cały czas. Na dziesięć ostatnich meczów piłkarze Aarau tylko raz nie znaleźli sposobu jak pokonać bramkarza przeciwnej drużyny. Prognozy dobre i mamy nadzieję, że tylko ta związana z pogodą się nie zmieni i nie utrudni strzelania bramek. Na ten moment w Neuchatel jest cieplej niż w Poznaniu czy Warszawie. I oby tak zostało!
Xamax – Aarau | Xamax i obie drużyny strzelą gole, 2,76
Fortuna: Odbierz 100 zł na zakład bez ryzyka lub 20 zł ZA DARMO + bonus od depozytu do kwoty 400
