Gram grubo #379: Zniszczyć marzenia gospodarzy

gramgrubo

Po wygranych i porażkach tydzień spróbujemy zakończyć mocnym uderzeniem. Spróbujemy trafić wysoki kurs za sprawą jednego z naszych ulubionych zakładów. Interesować nas będzie starcie o fotel lidera drugiej grupy dywizji A. Zapraszamy na wycieczkę do pięknej Szwajcarii!

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Helweci podejmą w Lucernie Belgów, czyli obecnych liderów grupy, na których miejscu z przyjemnością znaleźliby się dzisiejsi gospodarze. Co jednak najważniejsze, przyjemność ta jest realnym marzeniem, bowiem na ten moment Szwajcarzy tracą do Belgów dokładnie trzy punkty, czyli stawkę dzisiejszego spotkania.

W przeciwieństwie do Roberta Lewandowskiego, pokusiliśmy się o poznanie zasad w tych nikomu niepotrzebnych, niezrozumiałych i nieważnych rozgrywkach, czyli Lidze Narodów. Sytuacja w grupie jest następująca. Belgia, by awansować do turnieju Final Four, który odbędzie się w Portugalii, może nawet przegrać. Jednak pod warunkiem, że porażka ta będzie różnicą jednej bramki przy wysokim zwycięstwo 3:2 i każdym wyższym. Zwycięstwo Szwajcarii 1:0, 2:0, 2:1, 3:0, 3:1 ,4:0, 4:1 i każde wyższe da natomiast awans gospodarzom. Remis i zwycięstwo gości oznacza rzecz jasna utrzymanie lidera przez reprezentacje „Czerwonych Diabłów”.

Dziś zatem gospodarze stają przed realną szansą awansu do finałowej czwórki, co byłoby z pewnością wielkim zaskoczeniem. No właśnie, zaskoczeniem, bowiem nie przewidujemy tutaj wyniku dającego awans gospodarzom. Co prawda liczymy na dobrą postawę Szwajcarów, którzy w ostatnim domowym spotkaniu Ligi Narodów potrafili rozgromić Islandię 6:0, ale nie wierzymy, by bardziej doświadczeni Belgowie dopuścili do takiego rozwoju wydarzeń. Liczymy na dobre widowisko i bramki, które w naszej ocenie padać będą dla obydwóch drużyn.

Belgia po udanym mundialu wygrała cztery z pięciu rozegranych meczów, co ewidentnie pokazuje, że forma z rosyjskich boisk nie została za naszą wschodnią granicą i jest do dzisiaj aktualna. Szwajcaria natomiast na cztery ostatnie mecze aż trzykrotnie okazywała się gorsza od rywala. Dzisiaj natomiast nie będzie miejsca na eksperymentowanie, sprawdzanie innych zawodników i ustawienia jak w poprzednich meczach o pietruszkę. Pora na ostateczne starcie, które nakreśli przyszłość Helwetów. Liczymy na godną postawę drużyny dywizji A, w której Szwajcarzy już się utrzymali, a mogą osiągnąć znacznie więcej. Przy klasie gości jednak nie wierzymy w niespodziankę. Obstawimy zwycięstwo Belgii przy bramkach obydwóch drużyn, BTTS’em kończyły się bowiem wszystkie cztery wizyty Belgów na szwajcarskiej ziemi w historii futbolu.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Szwajcaria – Belgia | Belgia wygra i obie drużyny strzelą bramkę, 3,80 FORTUNA

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!