Gram grubo #395: „Sroki” kolejną ofiarą?

gramgrubo

Nowy Rok. Nowe nadzieje. Początek 2018 roku był świetny, koniec przeplatany sukcesami i porażkami. Z optymizmem patrzymy jednak w przyszłość i spróbujemy rozpocząć rok od wygranej. Pomóc ma nam w tym rzadko widziana tutaj liga angielska, którą z zasady wolimy podziwiać, niż na niej zarabiać. Dzisiaj zrobimy jednak wyjątek.

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Zajrzymy do Newcastle, gdzie miejscowe „Sroki” podejmą Manchester United. Gospodarze zajmują dość odległą, szesnastą pozycję w Premier League. Goście z czerwonej części Manchesteru zajmują również odległe jak na przedsezonowe oczekiwania, szóste miejsce.

„Czerwone Diabły” nabrały jednak nowej energii, a stało się tak za sprawą zwolnienia niechcianego przez wielu w Manchesterze Mourinho. Po odejściu portugalskiego menadżera piłkarze z Old Trafford zaczęli grać piękniejszy, a przede wszystkim bardziej skuteczny futbol. Trzy ostatnie starcia to komplet punktów przy 13 strzelonych bramkach, co naprawdę robi wrażenie. Zwłaszcza, że United pod wodzą Mourinho charakteryzowało zachowawczość i minimalizm. Kibice Manchesteru dostali zatem prezent, w postaci sympatycznego Norwega – Solskjaera, który swoim uśmiechem zaraził całe środowisko „Czerwonych Diabłów”.

Nowe pokłady energii widać przede wszystkim u Pogby, który pod wodzą Mourinho zasłużył na miano jednego z najbardziej przepłaconych piłkarzy świata, mimo że wszyscy wiedzieli o jego ponadprzeciętnych umiejętnościach i możliwościach. Wystarczy spojrzeć na statystykę ostatnich dziesięciu meczów pod skrzydłami Mourinho – dziesięć meczów i tylko jedno trafienie. Dwa ostatnie mecze po odejściu Portugalczyka? Aż cztery bramki.

Kolejną ofiarą „Czerwonych Diabłów” mają być „Sroki”, które na ostatnie dziesięć domowych meczów przegrały aż siedmiokrotnie. Oczywiście chwilowa dyspozycja Manchesteru może być wzorowym przykładem efektu nowej miotły, ale wydaje się, że nad Manchesterem zawisła potężna ulga. Poprawę widać w głowach piłkarzy, która przekłada się na postawę na murawie.

Przewidujemy zatem kolejne ligowe zwycięstwo Manchesteru przy co najmniej trzech bramkach w całym spotkaniu. Osiem ostatnich spotkań United kończyło się co najmniej trzema golami. Każdy kończył się również bttsem, ale dziś nasz ulubiony zakład odstawiamy na półkę, bowiem piłkarzom Newcastle zdarzało się już w tym sezonie nie strzelić przed własną publicznością.

Nie omieszkamy również wytypować strzelca bramki. W tej roli widzimy Paula Pogbę, który kipi energią.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Newcastle – Manchester United | Manchester wygra i co najmniej 3 gole, 2,31 FORTUNA

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Newcastle – Manchester United | Pogba strzeli gola, 2,90 FORTUNA

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!