Gram grubo #405: Hiszpański Puchar Króla

gramgrubo

W ostatnim typowaniu nasze szanse zmalały już w 19. minucie, kiedy to napastnik, podkreślmy, napastnik, ujrzał czerwoną kartkę za… Kopnięcie rywala w krocze. Tak, nie przewidziało Wam się. Właśnie przez ten wysublimowany wybryk 21-letni Francuz wyleciał z boiska. Po tym zdarzeniu gospodarze totalnie przejęli kontrolę i gładko wygrali 3:0. Bramki gości z wiadomych już przyczyn zabrakło, a my z niesmakiem podarliśmy kupon.

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Dzisiaj zajrzymy do Pucharu Króla w Hiszpanii, w którym Girona podejmie przed własną publicznością Real Madryt w ramach meczu rewanżowego ćwierćfinału tychże rozgrywek. W pierwszym spotkaniu kibice w Madrycie byli świadkami deszczu bramek, których więcej udało strzelić się „Królewskim”. Ci wygrali 4:2 i zapewnili sobie handicap, który może nie przesądza o awansie, ale daje z pewnością przewagę, którą trudno będzie odrobić dzisiaj gospodarzom.

Bukmacherzy nie mają wątpliwości i w roli faworyta widzą Real, który rozgrywa najgorszy sezon od kilku lat. W lidze okupują trzecią lokatę z sześcioma punktami straty do rywala zza miedzy – Atletico i aż dziesięcioma do lidera z Barcelony. To nie oznacza, że będzie to sezon stracony, bowiem podopieczni Santiago Solariego są już jedną w półfinale Pucharu Króla, a w 1/8 Ligi Mistrzów trafili na holenderski Ajax, który pomimo pięknej walki z Bayernem w prognozach bukmacherów skazywany jest na odpadnięcie z Realem.

Wracając jednak do dzisiejszego spotkania najbliżej nam do obstawienia bramek. To zdaje się być naturalnym wyborem typerów, bowiem w ostatnich czterech meczach Girony padło łącznie aż 19 goli. Do tego dochodzą cztery ostatnie, bezpośrednie starcia z Realem, które kończyły się następującymi wynikami: 4:2, 1:4, 6:3, 2:1. Bukmacherzy jednak nie śpią i na overy, bttsy i inne kombinacje bramkowe oferują stosunkowo niskie kursy. Dlatego my spróbujemy wytypować zwycięzcę, a raczej jego brak. Przewidujemy bowiem remis, który padał aż pięciokrotnie spośród siedmiu ostatnich domowych spotkań Girony na Estadio Municipal de Montilivi. Kurs apetyczny, statystyka gra na naszą korzyść, dlatego liczymy, że Real nie będzie chciał dziś za wszelką cenę wygrać, bowiem remis premiuje „Królewskich”. Prędzej obawiamy się szalonej pogoni Girony, która właśnie dzięki dwóm remisom potrafiła wyeliminować z Pucharu Króla sąsiada Realu, czyli Atletico.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

Girona – Real Madryt | remis, 3,95, FORTUNA

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

Komentarze

komentarzy